Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, w środę 21 grudnia Wody Polskie wraz z Generalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska (GDOŚ) złożyły odwołanie od postanowienia WSA w Warszawie, nakazującego wstrzymanie prac na Odrze. „Na pewno nie przerwiemy realizacji inwestycji” - zapowiedział w rozmowie z naszym portalem wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: WSA w Warszawie nakazał wstrzymać prace na Odrze! Decyzja zapadła po skargach ekologów i Brandenburgii
„Niepokojące zachowanie polskiego sądu”
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nakazał wstrzymać prace budowlane na Odrze do czasu rozpatrzenia skargi na decyzję środowiskową Głównego Dyrektora Ochrony Środowiska (GDOŚ). Decyzja ta zapadła po złożeniu skarg przez ekologów i resort środowiska Brandenburgii.
Bardzo niepokojące zachowanie polskiego sądu, który znany jest z „opieszałości”, a tutaj wykazuje taką nadgorliwość. Tym bardziej, że w świetle odwołań, które składaliśmy na budowę Nord Stream-u do niemieckiego sądu, bodajże jeszcze te rozprawy trwają, chociaż nie ma już tych gazociągów
— skomentował w rozmowie z portalem wPolityce.pl wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Prace na Odrze nie zostaną wstrzymane!
Jak dowiadujemy się, prace na Odrze nie zostaną wstrzymane.
Przecież idzie tu przede wszystkim o bezpieczeństwo Polski. Te inwestycje mają na celu zabezpieczenie ludności przeciw powodziom. My oczywiście nie możemy przerwać ich realizacji, ponieważ grozi to przede wszystkim katastrofą budowlaną, jak również pogorszeniem sytuacji bezpieczeństwa w momencie, gdy rozpoczyna się lodołamania i usuwanie zwałów lodu, które za chwilę na pewno nastąpią. Pierwsze lodołamanie już się przecież rozpoczęło. Całe szczęście, że aura jest teraz taka przyjazna, ale z doświadczenia lat ubiegłych wiemy, że niedługo będziemy musieli rzucić wszystkie siły na to, aby nie dopuścić, do cofki, do zwałów lodowych i wynikającej z tego powodzi
— wyjaśnił wiceszef MI.
Złożono już odwołanie
Serwis „Deutsche Welle”, który jako pierwszy informował o tej szokujacej decyzji WSA w Warszawie, wskazywał na możliwość odwołania od nieprawomocnego postanowienia sądu. Dowiadujemy się, że już zostało ono złożone.
Ono zostało złożone w dniu wczorajszym. Stroną w tym postępowaniu są Wody Polskie, które takie odwołanie złożyły wraz z Generalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska (GDOŚ), ponieważ zarzuty dotyczą pozwolenia środowiskowego, a które leży właśnie w gestii tej instytucji
— przekazał wiceminister.
Jak podkreślił Marek Gróbarczyk, decyzja WSA nie była ostateczna, więc do momentu ostatecznego rozstrzygnięcia inwestycje na Odrze będą realizowane.
Względy bezpieczeństwa mają tutaj znacznie istotniejsze znaczenie niż - można tak powiedzieć - widzimisię któregoś z sędziów. Tym bardziej, że mieliśmy już taki casus w przypadku Turowa, jeśli chodzi o europejskie sądy, które w podobny sposób traktują polskie bezpieczeństwo
— usłyszeliśmy.
Na pewno nie przerwiemy realizacji inwestycji, ponieważ mamy wszystkie ku temu stosowne dokumenty i pozwolenia
— powiedział jednoznacznie wiceminister Gróbarczyk w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Not. ak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/627373-news-jest-odwolanie-prace-na-odrze-nie-zostana-wstrzymane