Czas na zmiany w PKW. Długie liczenie głosów i częste awarie uprawniają do spekulacji na temat możliwych machinacji wyborczych

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
pkw.gov.pl
pkw.gov.pl

Państwowa Komisja Wyborcza to organ, który nie przystaje do realiów drugiej dekady XXI wieku. Komisja w ostatnich kilku latach skompromitowała się już wiele razy i dlatego najwyższy czas, by dokonać gruntownej reformy tej instytucji. W obecnym układzie politycznym wydaje się to jednak mało realne.

Państwowa Komisja Wyborcza to organ, który został powołany do przeprowadzania wszelkiego rodzaju wyborów i referendów. Składa się z 9 członków, powoływanych przez Prezydenta RP w równej liczbie spośród sędziów TK, NSA i Sądu Najwyższego. I to jest chyba największy zarzut w stosunku do PKW, że bardziej przypomina radę gerontów, złożoną z nobliwych staruszków, niż sprawny zespół, który zajmuje się bądź co bądź organizacją najważniejszego aktu demokracji przedstawicielskiej jakim są wybory.

Poprzedni szef PKW, Ferdynand Rymarz zasiadał w Komisji od 1993 do 2010 roku, czyli 17 lat, aż do osiągnięcia ustawowego wieku 70 lat wykluczającego go automatycznie z Komisji. Obecnie średnia wieku członków PKW wynosi 67 lat, a przewodniczący Komisji Stefan Jaworski skończy w grudniu 67 lat i najprawdopodobniej będzie sprawował tę funkcję jeszcze przez 3 lata. Można mieć też zarzuty do poszczególnych sędziów i ich weryfikacji przeprowadzonej u zarania III RP, jak na przykład do majora Stanisława Kosmala, który w stanie wojennym skazywał opozycjonistów, a dzisiaj liczy głosy w wolnych wyborach.

Gdy w 2010 roku był nowelizowany kodeks wyborczy, niestety nikt nie pochylił się nad zmianami w części odnoszącej się do Komisji. Zamiast 9-osobowej rady starszych, w PKW powinni zasiadać młodzi, sprawni administratorzy, specjaliści z zakresu prawa administracyjnego, konstytucyjnego oraz informatyki, bo XXI wiek to czas, gdy komputery i nowoczesna technologia odgrywają niebagatelną rolę w przygotowywaniu i przeprowadzaniu wyborów, a następnie ogłaszaniu wyników.

O PKW z pewnością nie można powiedzieć, że to szybki i sprawny organ. W krajach zachodnich oficjalne wyniki są znane kilka godzin po zamknięciu lokali wyborczych. W Polsce na oficjalne wyniki trzeba czekać, aż do konferencji prasowej PKW organizowanej następnego dnia po wyborach, często w godzinach popołudniowych. Tak było na przykład w 2011 roku, gdy wyniki wyborów parlamentarnych zostały przedstawione 25 godzin od zamknięcia lokali wyborczych. W uzupełniających wyborach do Senatu w Rybniku i na Podkarpaciu wyniki (po przeliczeniu odpowiednio 28 i 60 tysięcy głosów) ze 100% obwodów pojawiły się dopiero późnym rankiem. Także ostatnie referendum w Warszawie pokazało brak sprawności PKW i nic dziwnego, że na Komisję sypią się raz po raz gromy. Długie liczenie głosów i częste awarie uprawniają do spekulacji na temat możliwych machinacji wyborczych, zwłaszcza że pole do nadużyć jest bardzo duże, od obwodowych komisji zaczynając na ogłaszaniu oficjalnych wyników kończąc.

Wciąż nie została rozwikłana zagadka, w jaki sposób serwery PKW znalazły się na terytorium Federacji Rosyjskiej oraz dlaczego członkowie Komisji jeździli na szkolenia do Moskwy. Prokuratura, ABW i Agencja Wywiadu nie wykazały zbytniego zainteresowania zwłaszcza tą pierwszą sprawą, choć ewidentnie dotyczyła ona żywotnych interesów państwa. Obecność serwerów na polskim terytorium powinna również zostać uregulowana w ustawie i w tej materii powinni naciskać rząd i opinię publiczną posłowie opozycji.

 

 

 

---------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------

Zachęcamy do odwiedzenia naszego internetowego sklepu wSklepiku.pl!

Tylko tam, możesz nabyć bardzo atrakcyjne gadżety portalu!

Zestaw toreb zakupowych wPolityce.pl

Zestaw toreb zakupowych wPolityce.pl

oraz

kubek wPolityce.pl

Kubek wPolityce.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych