Nakaz milczenia dla jezuity. O. Mądel otrzymał polecenie, by nie wypowiadał się publicznie. I trudno się dziwić, biorąc pod uwagę jego słowa o biskupach i katastrofie smoleńskiej...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.facebook.pl
fot.facebook.pl

Mainstreamowe media mają kolejnego męczennika? Jezuita o. Krzysztof Mądel, znany z kontrowersyjnych wypowiedzi m.in na temat śledztwa smoleńskiego i innych duchownych - dostał od władz zakonnych zakaz  wypowiadania się w mediach i sprawowania sakramentów.

Jak poinformował "parówkowy portal" zakonnik od soboty nie może wypowiadać się publicznie. Zakaz obejmuje także media społecznościowe. Polecenie wydał mu o. Wojciech Ziółek, prowincjał krakowskiej prowincji jezuitów. Według informacji dziennikarzy portalu "decyzja nie została przez prowincjała uzasadniona". Ojciec Mądel ma teraz czekać w Nowym Sączu na rozmowę z przełożonym.

Do czasu wydania zakazu jezuita wykazywał dużą aktywność medialną. Miał swój blog na portalu "Natemat". W wywiadzie dla „Gazety Wyborczej" nazwał ks. Franciszka Longchamps de Berier z Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych Episkopatu Polski „habilitowanym nieukiem". O arcybiskupie Hoserze mówił zaś, że "funkcjonuje, jakby trwał komunizm". Mocno zaangażował się też w obronę ks. Lemańskiego. (Porównywał m.in. jego działalność do tego co przed wiekami robił św. Paweł.)

To właśnie te wypowiedzi – zdaniem dziennikarzy portalu – miały być bezpośrednią przyczyną zakazu.

O. Mądel nie stronił też od wypowiedzi na temat katastrofy smoleńskiej. O Lechu Kaczyńskim pisał m.in.
Był bohaterem? Wątpię. Zasłużył się dla Ojczyzny? Owszem, ale wielu zrobiło więcej. Zginął tragiczie w drodze na uroczystości w Katyniu? Owszem, tak, za całą delegacją państwową"

Zaś o rosyjskim śledztwie:


Jestem całkowicie spokojny o wyniki badań. Rosyjski rząd wykazuje ogromne zaangażowanie w wyjaśnienie tej sprawy i chyba na każdym etapie Polacy biorą udział w tym śledztwie

a także:

Rosja ma dużo większy kłopot z tym wypadkiem niż my, więc wcale się nie dziwię, że chce szybko i dokładnie wyjaśnić przyczyny"

(cytaty zebrane przez portal Fronda.pl)

Po otrzymaniu zakazu publicznych wystapień, o. Mądel podziękował na Facebooku za okazywane mu wsparcie.


Ponoć na fejsie też mam milczeć, dokładnie jeszcze nie wiem na czym te kary polegają, bo prowincjał przekazał mi je ustnie, ale jakby mimochodem


- napisał.


ansa/ natemat.pl/rp.pl/fronda.pl

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych