Bartosz Arłukowicz na konferencji prasowej, która miała wyciszyć burzę po publikacji listy leków refundowanych mówił m.in. o powodach skończenia z promocyjnymi cenami lekarstw. Promocje te bardzo często są zbawienne dla najbiedniejszych pacjentów. Pozwalają zapłacić za niezbędne leki symboliczne kwoty.
Według nowej ustawy promocji nie będzie, bo ceny zostaną ustalone odgórnie. Minister tłumaczył, że dzięki temu leki stanieją (według uśrednionych, systemowych stawek), jednak faktycznie za część medykamentów zapłacimy więcej niż dotychczas.
Albo profesjonalizujemy rynek albo szukamy promocji, Ja jestem zwolennikiem profesjonalizacji rynku.
- mówił dziś Arłukowicz.
Dziewięć miesięcy zajęło mu wypracowanie we własnej głowie takiej opinii. Choć wydaje się, że większe znaczenie miał tu polityczny awans na fotel ministra, a przede wszystkim zmiana partyjnych barw.
Gdy bowiem był jeszcze posłem opozycyjnego SLD, 17 marca 2011 roku w czasie debaty poświęconej m.in ustawie o lekach refundowanych mówił tak:
Panie Marszałku! Panie Ministrze!
Chciałbym zadać pytanie w sprawie projektu ustawy refundacyjnej. Zmiana przepisów ma wprowadzić sztywne marże handlowe, jednakowe ceny na leki we wszystkich aptekach. Ministerstwo uzasadnia swoje działania troską o pacjenta, przewidując wzmocnienie pozycji istniejących aptek i polepszenie jakości świadczonych przez nie usług. Tymczasem proponowane zmiany są próbą odgórnego sterowania rynkiem, które może spowodować drastyczny spadek liczby aptek i zablokowanie powstawania konkurencji na okres wielu lat. Czy ministerstwo zdaje sobie sprawę, że próba nadmiernego ograniczenia przez państwo mechanizmów wolnorynkowych może mieć negatywne skutki dla konsumentów?
Jak rozumiemy, minister wynalazł sposób ograniczenia mechanizmów wolnorynkowych bez negatywnych skutków dla konsumentów?
znp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/124510-jak-minister-arlukowicz-zmienia-poglady-w-marcu-mowil-co-innego-o-promocjach-w-aptekach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.