Rolą dziennikarza jest stwierdzać fakty, a nie knuć, domniemywać, tworzyć historie

"Dajcie mi tu jakiegoś newsa"; fot. Izabella Wierzbicka
"Dajcie mi tu jakiegoś newsa"; fot. Izabella Wierzbicka

Zaginięcie 6-miesięczniej Magdy z Sosnowca wstrząsnęło całą Polską, a jeszcze bardziej  nowa wersja wydarzeń i przyznanie się matki dziecka do wypadku. Mnie z kolei wstrząsnęło zachowanie dziennikarzy, którzy zamiast przedstawiać fakty rzucili się na „newsa” i zaczęli zabawę w detektywów.

Po pierwsze, trzeba mieć w sobie trochę współczucia i zrozumienia. Historia z ostatniego tygodnia jest niezwykle traumatyczna, ale także bardzo trudna, zarówno dla rodziny, jak też dla prowadzących tę sprawę. Należy pamiętać, że sprawa nie została do końca wyjaśniona i mimo nowych informacji nadal stąpamy po miękkim gruncie. Domniemywanie, tworzenie historii, szukanie winy w tym momencie nie jest najbardziej istotne, istotne jest wyjaśnienie, dlaczego doszło do takiej tragedii. Niestety mam wrażenie, że wielu kolegów dziennikarzy tego nie rozumie. Byłam dzisiaj świadkiem jak w jednej  z komercyjnych stacji telewizyjnych dziennikarz rozmawiający z psychologiem zadawał pytania ewidentnie dążące do wskazania winy matki dziecka i pokazania, że to wszystko zostało dobrze zaplanowane. Było to całkowicie nie na miejscu, zwracając uwagę, że psycholog kilkakrotnie zaznaczał, iż matka mogła być w takim szoku, że nie była świadoma swoich czynów.

Po drugie więc, nie nam jest oceniać czyjeś postępowanie, zwłaszcza w sytuacji, kiedy de facto brakuje nam dowodów. Należy się zastanowić, czy takie podjudzanie i knucie w tak traumatycznej sytuacji jest na miejscu i pomyśleć o tej drugiej stronie, czyli poszkodowanych, którzy niezależnie od rozwoju wydarzeń będą cierpieli do końca życia. Rzucanie się na taką tragedię, jak na najlepszego w świecie newsa stawia dziennikarzy w potwornym świetle dzikiej zwierzyny, całkowicie pozbawionej serca.

Po trzecie, dziennikarz jest od tego, żeby stwierdzać fakty, informować. Tymczasem wielu woli bawić się w detektywów, tworzyć historie, nie zwracając uwagi na krzywdę drugiego człowieka. To smutne.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.