Ponad trzy miesiące temu redakcja wPolityce.pl wysłała do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pytania związane z ostrzeżeniami, jakie przed 10 kwietnia 2010 roku trafiły do Polski. Jak ujawniliśmy na portalu, przed katastrofą smoleńską do polskich służb trafił sygnał z zagranicy o możliwym ataku na jeden z samolotów krajów Unii Europejskiej. Wedle naszych informacji, ostrzeżenie mogło dotyczyć ataku na samolot z głową państwa na pokładzie.
CZYTAJ TAKŻE: Ostrzeżenia przed 10/04 dotyczyły zamachu na głowę państwa kraju UE. Czy SWW mówi wszystko w tej sprawie?
W związku z informacjami pozyskanymi przez redakcję skierowaliśmy do ABW pismo z prośbą o udzielenie stosownych informacji związanych z ostrzeżeniami. W piśmie pytaliśmy:
1. Czy przed 10 kwietnia 2010 roku ABW otrzymała sygnały związane z możliwym zagrożeniem atakiem na samolot jednego z krajów NATO?
2. Czy wysyłali Państwo pismo w tej sprawie do innych służb lub osób i ludzi uprawnionych?
3. Jeśli sygnały takie do Państwa dotarły, jakie kroki podjęła Państwa służba po otrzymaniu sygnału?
4. Czy Państwa służba informowała o ostrzeżeniach najważniejsze osoby w państwie (Kancelarię Premiera, Kancelarię Prezydenta, kolegium ds. służb specjalnych, szefa MSW, MON, MSZ)?
Niestety mimo upływu trzech miesięcy nasza redakcja nie uzyskała żadnej odpowiedzi od Agencji. W kontaktach telefonicznych funkcjonariusze z biura prasowego ABW zaznaczali, że Agencja wciąż zbiera informacje, które pozwolą udzielić odpowiedzi. Do dziś ich jednak nie otrzymaliśmy. Bez odzewu pozostało również kolejne pismo, w którym prosiliśmy o wyjaśnienie tak długiego milczenia.
Sytuacja budzi zdziwienie. Stosowne pisma i pytania redakcja wPolityce.pl skierowała bowiem również do innych służb m.in. SWW, SKW, BOR oraz wielu instytucji - w tym BBN, KPRM, Kancelarii Prezydenta. W sumie nasza redakcja wysłała kilkanaście pism z podobnymi pytaniami. Niemal wszystkie instytucje zajęły stanowisko. Tłumaczenia ABW, która zaznacza, że potrzebuje czasu na zgromadzenie informacji, trudno więc traktować poważnie.
Skoro inne instytucje państwowe oraz służby były w stanie odpowiedzieć na nasze pytania w ustawowym terminie, dlaczego ABW go przekracza?
Nie sposób uciec od podejrzeń, że w tej sprawie możemy mieć i drugie dno. Z informacji, które do nas docierały wynikało bowiem jednoznacznie, że ws. ostrzeżeń przed 10/04 komunikacja między instytucjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo narodowe nie zadziałała prawidłowo.
Do Kancelarii Prezydenta, w tym do BBN, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów czy MON żadne sygnały o zagrożeniu dot. możliwego zamachu na samolot z przywódcą jednego z krajów Unii Europejskiej na pokładzie nie dotarły. Mimo iż z ustaw dot. służb specjalnych wynika jasno, że te formacje mają obowiązek informować najważniejsze osoby w państwie o takich sytuacjach.
CZYTAJ TAKŻE: UJAWNIAMY! BBN, kancelaria prezydenta i KPRM o ostrzeżeniach przed 10/04 nic nie słyszały. Kto zlekceważył sygnały o zagrożeniu?
W Polsce rolę wiodącą wśród służb ma Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. To jej podlega również Centrum Antyterrorystyczne. To ona więc powinna przede wszystkim wyjaśnić, jakie kroki podjęła po otrzymaniu sygnału o zagrożeniu dla Prezydenta RP, w jaki sposób weryfikowała te wiadomości, czy wnioskowała o wzmocnienie zabezpieczenia lotu do Smoleńska lub odwołanie wizyty oraz jakie informacje przekazywała stosownym instytucjom w Polsce. To przede wszystkim dzięki jej wyjaśnieniom można byłoby odpowiedzieć na pytanie, czy sygnały o możliwym zagrożeniu nie trafiły do najważniejszych instytucji w Polsce, a jeśli nie trafiły, to dlaczego.
Bez odpowiedzi ABW jesteśmy skazani na domysły i hipotezy. Tym bardziej niezrozumiałe jest więc milczenie Agencji.
Z czego ono wynika? Czy z bałaganu? Chęci ukrycia niewygodnej prawdy? Chęci ukrycia zaniedbań? Z zaleceń nowego rzecznika ABW? A może z chęci cynicznego podsycania niepewności opinii publicznej?
Na te pytania nie odpowiemy, ale nie sposób ich publicznie nie zadać...
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/153849-niezrozumiale-milczenie-agencji-cyniczne-podsycanie-niepewnosci-opinii-publicznej-czy-abw-chce-cos-ukryc-ws-ostrzezen-sprzed-1004