Zakaz telewizyjnych spotów wyborczych zmieni oblicze kampanii parlamentarnej

Dziś Sejm przegłosował zakaz płatnych spotów wyborczych w radiu i telewizji. Jeśli ten zakaz wejdzie w życie, odmieni kształt parlamentarnej kampanii wyborczej.


Oto pięć najważniejszych konsekwencji wprowadzenia zakazu spotów wyborczych w telewizji i radiu:

1)  Wzrośnie rola internetu

Spoty na youtube, wiralnie rozprzestrzeniające się w internecie będą jedną z kluczowych politycznych broni w zbliżającej się kampanii wyborczej. To oczywista konsekwencja zakazu ich emisji w telewizji. Te spoty – szczególnie najbardziej udane – i tak do tej telewizji trafią, w ramach różnorakich przeglądów internetowej kampanii wyborczej. Podobną metodę od kilku lat stosuje się w USA gdzie spoty wyborcze „web only” służą do wrzucania w konwersację w mediach konkretnych treści. Gdy są szczególnie brutalne lub złośliwe, media, zwłaszcza te tradycyjne i tak podejmują temat. Będą też częściej pojawiać się „oddolne” produkcje polityczne – tworzone nie przez partie, a przez wyborców. Ale internet będzie służył nie tylko jako miejsce publikacji treści video. Będzie jeszcze ważniejszy jako miejsce przekazywania informacji, mobilizacji zwolenników, budowy społeczności, koordynacji działalności politycznej w świecie rzeczywistym. Wzrośnie też rola "zwykłych" kampanii reklamowych w internecie, z użyciem AdWords i innych narzędzi.

2) Kluczowa stanie się umiejętność budowania przekazu niezależnego od mediów

Brak spotów wyborczych spowoduje też wzrost roli dziennikarzy, decydujących o kształcie relacji z kampanii wyborczej. Ale w momencie gdy dzięki internetowi złamany został monopol mediów tradycyjnych na opisywanie rzeczywistości, ten wzrost znaczenia nie będzie miał dramatycznego charakteru. Media - tak jak rozumiano ten termin w XX wieku - i tak już dawno straciły monopol na budowanie obrazu rzeczywistości. Ale i tak istotna już teraz jest umiejętność bezpośredniej komunikacji polityków z wyborcami, z ominięciem filtra mediów, tych nowych i tych tradycyjnych. Dziennikarz nie przestaje być dziennikarzem, gdy pisze „tylko w internecie”. W sytuacji, gdy na wyborców nie mogą wpłynąć spoty wyborcze, internet, platformy jak twitter czy Facebook nabiorą jeszcze większego znaczenia, podobnie jak budowanie współpracy z blogerami. Oczywiście pozostaje jeszcze grupa wyborców która z tych środków komunikacji nie korzysta.

3) Wzrośnie rola spotkań z wyborcami i struktur, kampanii door to door

To oczywiste, że internet nie może być receptą na wszystko. To zaś oznacza, że dramatycznie wzrośnie rola bezpośrednich spotkań i kontaktów z wyborcami (kampanii door to door). W tych warunkach z przekazem do wyborców dotrą partie najlepiej zorganizowane w czasie kampanii, dysponujące najlepszymi strukturami terenowymi, które będą w stanie dotrzeć ze swoim przekazem do jak największej liczby wyborców.

4) Wzrośnie rola debat

Debaty już teraz odgrywają sporą rolę jako momenty w których może odmienić się los wyborów. W przypadku gdy niemożliwa będzie „kontra” za pomocą skutecznej kampanii telewizyjnej, i gdy same spoty TV (a raczej ich treść) nie będą już tak bardzo absorbować uwagi mediów, debaty staną się jeszcze ważniejsze jako chwile przełomu lub ugruntowania pewnego obrazu kampanii. Debaty będą najbardziej widocznymi w telewizji elementami kampanii wyborczej.

5) Wzrośnie rola „spotkań tematycznych”, konwencji

Najlepszą metodą zwrócenia uwagi na konkretny problem i kształtowania przekazu staną się nie serie spotów wyborczych, ale sprofilowane wydarzenia tematyczne, obliczone zarówno na przyciągnięcie uwagi mediów jak i bezpośrednie dotarcie do wyborców. To samo dotyczy konwencji wyborczych. W ten sposób partie będą starały się zapełniać „pustkę” po spotach.

Sprowadzenie istoty demokracji do 30 sekundowego spotu wyborczego jest oczywistym absurdem. Zakaz spotów może sprawić, iż polskie kampanie będą bliższe obywatelom i mniej oparte na prymitywnych PRowskich sztuczkach. Ten zakaz może poprawić jakość naszej demokracji i sfery publicznej, nie zaś przyczynić się do jej zniszczenia, jak krzyczą niektórzy.

Autor

Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych