Publikujemy kolejny list od Czytelnika sygnalizujący niepokojącą praktykę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Otóż mejle od osób piszących ws. koncesji na multipleks dla Telewizji Trwam są kasowane bez czytania. Czy tak w demokratycznym państwie powinna wyglądać komunikacja instytucji publicznej z obywatelami ?

 

Szanowna Redakcjo portalu "W Polityce"!

Po przeczytaniu Państwa notatki nt. "konsultacji KRRiT" w sprawie pierwszego Multipleksu informuję, że 7.01.13 także otrzymałem mail informujący o skasowaniu mojego maila w powyższej sprawie z adnotacją "nieprzeczytane".

Załączam w pliku skopiowane strony mojej poczty mailowej dokumentującej powyższy fakt. Z pewnością takich przypadków jest więcej i bardzo wiele i widać dobitnie na czym polegają konsultacje KRRiT i cały ten ich sztafaż pozorów reprezentowania interesów społeczeństwa obywatelskiego. Obłuda tych Panów z Krajowej Rady jest godna zaprezentowania opinii publicznej. Wot, organ społeczeństwa obywatelskiego. Organ być może, ale nie społeczeństwa!

Oczywiście zastrzegam sobie niepodawanie do czyjejkolwiek wiadomości moich danych adresowych widocznych w moim mailu skierowanym do KRRiT.

pozdrawiam

(podpis do wiadomości redakcji)

czytaj też: "Wiadomość usunięto bez czytania". Po co Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogłasza konsultacje, skoro nawet nie otwiera listów od obywateli?