Dwunastu kandydatów weźmie udział w przesłuchaniach przed Radą Nadzorczą, które będą ostatnim etapem konkursu mającego wyłonić zarząd i prezesa Telewizji Polskiej. Wśród pretendentów do najwyższego stanowiska zostało sześć osób - w tym obecny prezes TVP Juliusz Braun.

CZYTAJ WIĘCEJ: Tłum konkurentów Brauna! Aż 35 osób zamierza rządzić TVP. Odorowicz, Schymalla, Zieliński…

Przesłuchania, jak podało Centrum informacji TVP, odbędą się od 25 do 27 maja.

Ich celem, jak głosi oficjalny komunikat, będzie sprawdzenie wiedzy m.in. w dziedzinie zarządzania, mediów elektronicznych, kultury współczesnej oraz doświadczenia zawodowego. Będzie to ostatni etap konkursu ogłoszonego 30 marca br. Zgłosiło się do niego 37 kandydatów, z których 35 przeszło pierwszy etap oceny formalnej. W poniedziałek, w wyniku oceny merytorycznej zgłoszeń, Rada Nadzorcza TVP wybrała spośród nich dwunastu finalistów konkursu.

Rada Nadzorcza Telewizji Polskiej podczas posiedzenia 18 maja wskazała kandydatów dopuszczonych do trzeciego etapu konkursu na członków Zarządu Spółki, w tym prezesa

— poinformowało w komunikacie Centrum Informacji TVP.

Wśród kandydujących tylko na stanowisko prezesa, do finału konkursu zostali zakwalifikowani: obecny prezes TVP Juliusz Braun, Janusz Daszczyński i Iwona Schymalla; a wśród kandydujących na stanowisko członka zarządu i prezesa, znaleźli się: Piotr Gaweł, Jarosław Pachowski oraz Urszula Rzepczak.

Z kolei finaliści ubiegający się tylko o miejsce w zarządzie to: obecni jego członkowie - Bogusław Piwowar i Marian Zalewski; Zbigniew Jasiewicz, Wiesław Rola, Stanisław Wójcik i Sławomir Zieliński.

Centrum Informacji TVP poinformowało również, że przesłuchania kandydatów, które będą odbywać się od 25 do 27 maja, będą miały charakter jawny i otwarty dla dziennikarzy.

Wybrani przez Radę Nadzorczą członkowie zarządu i prezes TVP obejmą swe funkcje po zatwierdzeniu przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

Wszystko wskazuje, że obecny prezes TVP Juliusz Braun pewnym krokiem zmierza do reelekcji, mimo skandalicznego potraktowania za jego kadencji pracowników TVP przekazanych „w leasing” zewnętrznej firmie, czy takich bulwersujących ekscesów jak ostatni program Tomasza Lisa.

CZYTAJ TEŻ: Lis - by uderzyć w Andrzeja Dudę - cytował fałszywe konto jego córki Kingi! Czy okładka „wSieci” poświęcona pluszakowi tej władzy nie oddała istoty rzeczy?

Czy gdziekolwiek na zachodzie prowadzący program publicystyczny w telewizji publicznej mógłby tak otwarcie niszczyć kandydata opozycji? JAK NA BIAŁORUSI…

Długoletnia korespondentka TVP w Paryżu i Brukseli: „Superwiktor dla Brauna to policzek w moją twarz”. NASZ WYWIAD

Juliusz Braun z Superwiktorem! Agata Ławniczak: „Facet, który rozkłada telewizję publiczną otrzymuje nagrodę”. NASZ WYWIAD

---

Polecamy kolejną ciekawą pozycję w naszej księgarni:„Upadek Rzeczypospolitej”. O Polsce, wolności słowa i drugim obiegu z niezależnymi dziennikarzami rozmawia Mariusz Pilis.