Pietrzak: Duda mówił o Polsce, Komorowski o Dudzie. Miał przygotowane haki. WSI popracowało... NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. M. Czutko/wPolityce.pl
Fot. M. Czutko/wPolityce.pl

wPolityce.pl: Ma Pan ogromne doświadczenie estradowe. Jak Pan odebrał debatę między Bronisławem Komorowskim a Andrzejem Dudą? Kto wypadł lepiej?

Jan Pietrzak: W mojej ocenie lepiej wypadł Andrzej Duda. On jest kulturalnym człowiekiem, miłym i sensownym. On mówił o Polsce, mówił o sprawach i problemach Polski. Prezydent Komorowski mówił zaś o Dudzie. Miał przygotowane haki. Jak widać WSI popracowało, wyłapało z różnych przemówień, czy jakichś papierów, rzeczy sprzed lat, że Duda coś powiedział, a teraz mówił inaczej. I z tego Bronisława Komorowski zrobił oś swojego ataku. Słowa prezydenta Komorowskiego dotyczyły głównie Dudy, że ma gdzieś etat, że mówił coś trzy lata temu.

Może jednak prezydenta zarzuty były wiarygodne?

Prezydent na tym się skupiał. Atakował energicznie, mocno, agresywnie, by spodobać się swojemu chamskiemu elektoratowi. Kandydat PO chciał zdaje się pokazać, że mu się niesłusznie zarzuca, że ciągle śpi. Więc on pokazał, że jest agresywny. Andrzej Duda w tym samym czasie mówił o problemach Polski. To było znacznie ważniejsze i znacznie ciekawsze.

Jemu z kolej zarzuca się, że był zbyt grzeczny i za mało ofensywny

Rzeczywiście Andrzej Duda nie miał przygotowanego emocjonalnego, ostrego ataku na prezydenta Komorowskiego. To był błąd w mojej ocenie. Pan Duda nie powinien się tak krępować w atakowaniu pana Komorowskiego.

Ten błąd może się zemścić w tej kampanii? Czy taki ruch był potrzebny?

Trudno powiedzieć. Pamiętajmy, że każdy ma swoje elektoraty. Czego innego wymaga elektorat związany z SB, WSI i różnych agentów. Takich ludzi widać wśród elektoratu prezydenta Komorowskiego. Czego innego zaś wymaga elektorat Polaków, którzy chcą żyć w wolnym kraju, chcą wolnej Polski. Trudno ocenić, jakie znaczenie może mieć ta debata. Telewizja jednak wymaga pewnej energii na ekranie. Andrzej Duda w całej kampanii był bardzo energiczny i dawał sobie radę, jednak w czasie debaty był dość wycofany, w mojej ocenie za delikatny.

Czego się Pan spodziewa w końcówce kampanii?

Spodziewam się zwycięstwa Andrzeja Dudy, niezależnie od chwilowych trendów i zmian w wizerunku medialnym. Sądzę, że kandydat PiSu zwycięży. Polacy zobaczyli bowiem pewną szansę, że mogą wygrać. Liczę na to.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

CZYTAJ TAKŻE: Duda kontra Komorowski! „Dziś czas na powrót do uczciwej polityki!” RELACJA NA ŻYWO

CZYTAJ TAKŻE: Dlaczego Komorowski, atakując Dudę, powoływał się na mamprawowiedziec.pl? Z inicjatywą związana jest jego córka. Kto złapał się w sidła?

CZYTAJ TAKŻE: Debatę prezydencką obejrzało prawie 10,6 mln widzów

CZYTAJ TAKŻE: Niech PiS kwiaty śle sztabowcom PO! Pięć powodów dla których Duda wygrał, a Komorowski przegrał debatę

CZYTAJ TAKŻE: Duda wygrał na punkty, ale nie było nokautu. Komorowski złapał drugi oddech…


Czytaj też w najnowszym numerze „wSieci”:„Dam radę” - mówi zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich Andrzej Duda w specjalnym wywiadzie dla naszego tygodnika.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na:http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych