Dlaczego Komorowski, atakując Dudę, powoływał się na mamprawowiedziec.pl? Z inicjatywą związana jest jego córka. Kto złapał się w sidła?

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Bronisław Komorowski w czasie debaty z Andrzejem Dudą powoływał się na słowa kandydata PiSu zarzucając mu zmianę poglądów od czasów europejskiej kampanii wyborczej. Cytował przy tym słowa, które miał wypowiedzieć Duda. Ten jednak zarzekał się, że cytaty przytaczane przez Komorowskiego nie są prawdziwe. Okazuje się, że prezydent posługiwał się formularzem zamieszczonym na stronie mamprawowiedziec.pl.

Bronisław Komorowski dokonał manipulacji słowami Andrzeja Dudy, wyciągając stwierdzenia, pod którymi podpisał się Duda z kontekstu.

Komorowski wskazywał, że Andrzej Duda popiera znacznie bardziej restrykcyjne limity emisji CO2, czym szkodzi polskiemu górnictwu. Zarzucał przy tym hipokryzję kandydatowi, który często walczy o interesy Śląska.

Rzeczywiście Andrzej Duda wskazać miał odpowiedź dotyczącą CO2.

Jednak w tym samym formularzu Andrzej Duda w kilku miejscach wskazał, że Polska powinna mieć możliwość samodzielnego kształtowania polityki dot. ochrony środowiska, by wspierać rozwój gospodarczy. W pytaniu F.27 odpowiedź Dudy jest w tej sprawie jednoznaczna.

Andrzej Duda opowiedział się również za dalszym rozwojem energetyki węglowej, w tym za pracą nad czystymi technologiami węglowymi, a także uznał, że w Unii Europejskiej nie należy ograniczać wydobycia gazu łupkowego. Wsparł również solidarność energetyczną w UE i budowę interkonektorów.

Trudno wszystkie odpowiedzi Andrzeja Dudy uznać za szkodliwe dla polskiego górnictwa oraz szerzej, dla polskiej energetyki. Jednak sztab Bronisława Komorowskiego chciał zdaje się wyrwać jaką wypowiedź z kontekstu i przedstawić ją, jako cios w polskie górnictwo. Jednak cios wydaje się chybiony. Formularz wypełniony przez Dudę nie daje podstaw do atakowania.

Zdziwienie budzi również sugerowanie, że Andrzej Duda jest przeciwnikiem rolników i chce im szkodzić. W cytowanym przez Bronisława Komorowskiego pytaniu rzeczywiści Duda opowiedział się za „inwestowaniem w infrastrukturę i stwarzanie różnorodnych miejsc pracy w obszarach wiejskich, zamiast dotowania producentów rolnych”. Tyle tylko, że pytanie, które tej sprawy dotyczy, wskazuje jedynie na część środków, jakie Unia wydaje na rolnictwo. Pytanie wydaje się dotyczyć nie tyle całej Wspólnej Polityki Rolnej, ale jedynie tej części, którą wskazano w pytaniu.

W kolejnych pytaniach Duda zaznaczył, że jest „raczej” za stopionym odchodzeniem od polityki rolnej, ponieważ rolnictwem powinny rządzić mechanizmy rynkowe. Tyle tylko, że alternatywą postawioną w tym pytaniu, na co również należało zwrócić uwagę, było wybranie wzmacniania poszczególnych filarów WPR. Wybór Andrzeja Dudy nie oznacza, że chce on uderzyć i osłabić rolników w Polsce, ale że liczy iż polskie rolnictwo będzie sobie samo radziło, a do tego momentu będzie wspierane przez pieniądze unijne.

Wnioski Bronisława Komorowskiego są tym mocniej naciągane, że w kolejnych pytaniach Duda wskazał, że „Fundusze w ramach Wspólnej Polityki Rolnej należy przeznaczyć przede wszystkim na rozwój obszarów wiejskich”, a także, że „Należy podjąć działania na rzecz zmiany zasad, według których ustalane są wysokości dopłat unijnych do rolnictwa”.

Kolejny raz powstaje pytanie, czy wyciągając swoje wnioski Bronisław Komorowski i jego sztab nie wykazali się złą wolą. Wydaje się, że znów słowa Dudy wyrwano z kontekstu, by w tym w niego uderzyć.

Portal mamprawowiedziec.pl, gdy jego nazwę przywołał Bronisław Komorowski, przestał działać. Nie był dostępny, bowiem, jak informował komunikat, zbyt duża liczba uczestników chciała się na niego dostać. Dziś informuje, że serwis został zaatakowany przez hakerów, więc jego funkcjonalność została okrojona, zaś część treści zablokowanych.

Jednak internauci sprawnie wychwycili dane dotyczące ludzi związanych z inicjatywą mamprawowiedziec.pl. Okazuje się, że we władzach Stowarzyszenia 61, które stoi za portalem, stoją ludzie związani środowiskowo i rodzinnie z Bronisławem Komorowskim. W Zarządzie zasiada Róża Rzeplińska, córka prezesa Trybunału Konstytucyjnego, zaś wśród członków Komisji Rewizyjnej wymienia się Zofię Komorowską, córkę Bronisława Komorowskiego. Na stronie stowarzyszenia można zobaczyć, że jej członkostwo zostało zawieszone, ale jeszcze w 2007 roku była ona czynnym członkiem komisji rewizyjnej, którą wymienia sprawozdanie stowarzyszenia. Czy obecnie Komorowska działa w tym stowarzyszeniu? Czy jest aktywna? Czy miała związek z przygotowywaniem podsumowania „poglądów” Dudy?

Pojawia się również pytanie o to, jak na działalność serwisu wpływają sponsorzy, wśród których znajdziemy między innymi Bank Światowy, Fundację Batorego czy… Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Obraz zaskakujących pytań Bronisława Komorowskiego, które sprawiły problemy Andrzeja Dudzie, zmienia się po poznaniu szczegółów sprawy. Prezydent manipulował formularzem wypełnionym przez Andrzeja Dudę w ramach akcji prowadzonej przez środowisko prezydenckiej córki. W tej sprawie widać złą wolę i zaskakujące praktyki…

wrp

ZOBACZ MATERIAŁY


TYLKO U NAS zakazana książka Wojciecha Sumlińskiego! „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”.

Publikacja odsłania niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego, sięgające do mrocznego świata służb tajnych, które współtworzyły polską mafię.

Pozycja w ciągłej sprzedaży wSklepiku.pl! Polecamy!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.