Stanowisko w sprawie artykułu „Jak stracić 100 milionów” opublikowanego w tygodniku WPROST

Przytoczona w artykule opinia mówiąca, że “prawnicy sądzili, że ich wersja umowy zostanie narzucona nadzorowanemu przez MSW COI” zawiera wewnętrzną sprzeczność. W relacji cywilno-prawnej nie może wystąpić sytuacja “narzucenia umowy”. Taka umowa byłaby zawarta z naruszeniem prawa i byłaby automatycznie nieważna.

Nieprawdą jest, że w umowie zrezygnowano z zapisów o karach umownych, gwarancji, możliwości odstąpienia czy praw autorskich. Umowa nie tylko przewidywała kary umowne, ale w niektórych momentach realizacji projektu Ministerstwo naliczało i egzekwowało takie kary wobec COI, co łatwo sprawdzić. Podobnie umowa wyraźnie określała, że prawa autorskie do systemu w całości były przekazywane do MSW. Ponownie należy podkreślić, że wystąpienie pokontrolne CBA nie formułuje w tym zakresie zarzutów.

Nieprawdą jest, że COI powierzono realizację zadania w trybie “z wolnej ręki” przewidzianej w ustawie Prawo zamówień publicznych. Umowę tę zlecono COI zgodnie z paragrafem 4 pkt 13 ustawy prawo zamówień publicznych, w trybie i pod warunkami przewidzianymi dla instytucji gospodarki budżetowych, jaką jest COI. Nie ma też podstaw zawarta w artykule opinia, że “zmiany w statucie COI były nie dość wystarczające, by MSW mogło powierzyć tej instytucji realizację projektu pl.ID z wolnej ręki”. Zawarcie umowy nr 4/DSiA/2013 z dnia 25 lutego 2013 roku o realizacji projektu pl.ID bez zastosowania trybu przetargowego było zasadne i prawidłowe. Zamawiający może udzielić zamówienia bezpośrednio, z pominięciem obowiązku stosowania prawa zamówień publicznych podmiotowi, nad którym sprawuje kontrolę podobną do sprawowanej nad własnymi służbami i jednocześnie podmiot ten wykonuje swoją działalność w przeważającym zakresie na rzecz Zamawiającego, któremu podlega. Należy wówczas przyjąć, że władza publiczna w osobie Zamawiającego może wypełnić ciążące na niej w interesie publicznym zadania bez potrzeby zwracania się do jednostek zewnętrznych. Ponownie podkreślamy, że prawidłowość i zasadność zawarcia umowy nr 4/DSiA/2013 podlegały ocenie zarówno Władzy Wdrażającej Programy Europejskie jak i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Prawidłowość tej umowy została przez te instytucje potwierdzona. Warto także zwrócić uwagę na pozytywne stanowisko Urzędu Zamówień Publicznych odnośnie zamówień „in-house”.

Autorzy artykułu pominęli fakt, że instytucja gospodarki budżetowej jaką jest COI to jednostka finansów publicznych, której organem założycielskim był wówczas resort spraw wewnętrznych (obecnie Ministerstwo Cyfryzacji). Umowa została zawarta między MSW a jej własną jednostką nadzorowaną właśnie po to, by w obszarze tak kluczowym dla bezpieczeństwa obywateli ograniczyć outsourcing do niezbędnego minimum, zabezpieczyć interesy Skarbu Państwa oraz zapewnić Skarbowi Państwa pełną kontrolę nad systemami, kodami źródłowymi, przetwarzanymi danymi, a także umożliwić sprawny i płynny rozwój systemów i ich dostosowanie do zmieniających się uwarunkowań prawnych i technologicznych. Tymczasem autorzy artykułu nakreślili kontekst zawarcia i realizacji umowy w taki sposób, jakby chodziło o ukryte porozumienie z zewnętrzną firmą komercyjną, której zysk stanowi prywatny dochód właściciela.

Nieprawdą jest, że konstrukcja umowy między COIMSW uniemożliwia rozliczanie środków wypłacanych COI w ramach projektu. Artykuł nie zawiera żadnych argumentów, ani żadnej opinii przedstawicieli właściwych do tego instytucji na poparcie takiej tezy. Ponownie należy podkreślić, że przywoływane wystąpienie pokontrolne CBA nie formułuje takiej opinii, bowiem w ogóle nie zajmuje się kwestią certyfikacji środków. Kwestia roli COI w realizacji projektu pl.ID była rozpatrywana jeszcze przed formalnym zawarciem przez MSW umowy z COI. Na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych w dniu 5 grudnia 2012 roku. Hanna Majszczyk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, wyraźnie podkreślała, że zlecenie COI prac w ramach projektu pl.ID pociągnie za sobą „wykorzystanie środków unijnych, tylko, że one będą unijne na etapie wykorzystania ich przez Ministra Spraw Wewnętrznych a w momencie, kiedy będą przekazane już do Centralnego Ośrodka Informatyki, stracą po prostu przymiot środków unijnych, ponieważ beneficjentem w ramach programów realizowanych jest MSW a nie Centralny Ośrodek Informatyki.” Natomiast podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Roman Dmowski dodał, że decyzja MSW o przyjęciu takiej formuły realizacji m.in. projektu pl.ID „uzyskało akceptację na spotkaniu z przedstawicielami Komisji Europejskiej, które potwierdziło, że ten przyjęty przez nas [MSW] model realizacji będzie zaakceptowany przez Komisję Europejską i uzyskamy dofinansowanie.”

Nie jest prawdą, że raport CBA wskazuje winnych przytoczonych problemów z rozpatrywaniem 16 wniosków o płatność unijną. Jak kilkukrotnie już podkreśliliśmy dokument CBA nie analizuje w ogóle kwestii certyfikacji środków przez Unię Europejską, tym bardziej nie formułuje wobec nikogo zarzutów w tym zakresie. Na koniec warto zauważyć, że dokument powstał znacznie wcześniej, niż wnioski te były rozpatrywane - nie mógł więc się do nich odnosić.

Zawarta w artykule informacja na temat charakteru i wartości Zlecenia nr 11/PLID/2013 jest wybiórcza, nieścisła i nierzetelna. W zleceniu chodziło o stworzenie dwóch centrów przetwarzania danych (warto zauważyć, że do tamtego momentu najważniejsze państwowe rejestry nie miały zapasowej serwerowni na wypadek awarii, a kluczowe dane Polaków nie miały kopii zabezpieczających), a także wyposażenie ich w sprzęt jaki pozwalał obniżyć koszt użytkowania rejestrów państwowych o kilkanaście milionów rocznie dzięki uniezależnieniu się od jednego dostawcy. MSW posiadało jedno przestarzałe centrum przetwarzania danych, zlokalizowane w obiekcie w bardzo złym stanie technicznym. Stanowiło to zagrożenie dla funkcjonowania rejestrów państwowych. W wyniku Zlecenia nr 11 powstały dwa, kompletnie wyposażone, nowoczesne centra przetwarzania danych (podstawowe i zapasowe). Powstała zwiększająca poziom bezpieczeństwa Zintegrowana Infrastruktura Rejestrów dająca dodatkowo możliwość znaczących oszczędności dla państwa. Zmodernizowanie parku maszynowego Centrum Przetwarzana Danych, polegające na zakupie nowych urządzeń, pozwoliło uzyskać większą niezawodność i produktywność systemu w liczone zmniejszeniem kosztów energii elektrycznej oraz ilości emitowanego ciepła. Zmiana platformy sprzętowo-systemowej w znaczący sposób obniżyła też koszty utrzymania systemu (koszty licencji, serwisu sprzętu i oprogramowania, a także koszty obsługi technicznej).

« poprzednia strona
12345
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.