Czystki w PO pokazują, że Schetyna nie chce roztopić partii w KOD i obrał kurs na długi marsz. Będzie miał z tym wielkie problemy

PAP/Leszek Szymański
PAP/Leszek Szymański

Platformę zapewne czeka rozłam - Protasiewicz, Huskowski i Kamiński to symboliczne, ale mało istotne ruchy. Większym problemem będzie dla Schetyny ewentualne oderwanie się od PO grupy posłów skupionej wokół Ewy Kopacz. Ale i tę ścieżkę znamy. Kaczyński przeczekał tak PJN i Solidarną Polskę - ruchy te po chwilowej kroplówce medialnej padały z powodu braku struktur, pieniędzy, zainteresowania (choć partia Ziobry dotrwała do momentu, w którym znów stała się potrzebna).

Czy Schetyna jest w stanie wytrzymać kilka lat (być może osiem, a nie trzy) w roli lidera partii w ławach opozycji? Czy będzie w stanie zagospodarować rozbudzone apetyty partyjnych działaczy, którzy uczą się, jak to jest być oderwanym od państwowego źródła posad, pieniędzy i wpływów? Na razie niewiele na to wskazuje, choć próby czyszczenia partii należy odbierać właśnie w ten sposób: jako pierwsze kroki długiego marszu.

Schetyna mi ani brat, ani swat, na jego desperacką walkę o utrzymanie się na powierzchni patrzę z zainteresowaniem z czysto zawodowego punktu widzenia. Wreszcie - jak powiedział w rozmowie z wPolityce.pl Tadeusz Cymański - rząd, by dobrze realizować swój mandat, powinien mieć silną i merytoryczną opozycję. Ta, jak na razie, albo miota się w wewnętrznych porachunkach, jak Platforma, albo jest medialną efemerydą, jak Nowoczesna. KOD to zupełnie abstrakcyjna bajka, a wspólne listy kilku partii to - przynajmniej na tę chwilę - mrzonki i marzenie ściętej głowy.

Schetyna będzie dziś łajany za to, że nie pozwolił Platformie roztopić się w szeregach KOD, że nie wsparł partyjnymi strukturami i pieniędzmi ruchu firmowanego przez Czerską czy Wiertniczą. Potencjalni rozłamowcy będą mogli liczyć na oddanie im do dyspozycji prasowych łamów i telewizyjnych ekranów. Ale tak naprawdę lider PO nie ma innej drogi, by zbudować swoją pozycję i odbudować pozycję swojej partii. Inna rzecz to skuteczność jego działań i odpowiedź na pytanie, jak ten scenariusz Schetyna będzie realizował w praktyce.

Platforma na ścieżce Palikota…? Od katolickich Rycerzy Kolumba do walki o prawa gejów. Po co politykom PO udział w paradzie równości?

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.