Czy leci z nami pilot? Kwaśniewski przypomina o Józefie Oleksym na manifestacji KOD-u, a tłum skanduje: "Bronek, Olek i Wałęsa"

Fot. 	PAP/Rafał Guz
Fot. PAP/Rafał Guz

Podczas wiecu kończącego marsz KOD głos zabrał były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Były (?) polityk odniósł się do wyborów z 4 czerwca 1989 roku.

CZYTAJWNIEŻ: Komorowski atakuje Kaczyńskiego na marszu KOD: „Pewnie chciał nas obrazić, ale ja pamiętam, jak mojego ojca nazywano ‘zaplutym karłem reakcji’”

Antypisowska histeria na ulicach Warszawy. Tzw. Komitet Obrony Demokracji maszeruje z okazji 4 czerwca. ZDJĘCIA

Kwaśniewski zauważył już na początku, że polskie i unijne flagi dobrze ze sobą współgrają.

Niech to będzie znak, pasujemy do siebie

— powiedział Kwaśniewski.

Ja kandydowałem z list partyjnych i co zrobić – przegrałem. (…) Ale wielkie zwycięstwo odniosła Polska wolna, suwerenna i demokratyczna. Mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek świętować

— dodał.

Pomyślmy o Tadeuszu Mazowieckim, o Bronisławie Geremku, o Jacku Kuroniu, o Władysławie Bartoszewskim. (…) Pomyślmy o takich ludziach jak Józef Oleksy

— apelował były prezydent.

Dziękujemy i będziemy pamiętać

— zaznaczył.

Nie wiem jak TVP oceni frekwencje, ale ta garstka pokazuje, że demokracja jest nie tylko w konstytucji, ale również w naszych umysłach i sercach i nie można jej zabrać

— grzmiał Kwaśniewski.

Po jego przemówieniu tłum wznosił okrzyki:

Bronek, Olek i Wałęsa

Jakoś się nie zrymowało.

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych