"Financial Times" pisze o taśmach Grasia i Kulczyka. Rzecznik Tuska uznał, że... nie ma czego komentować

fot. Wikimedia Commons/ polin.pl/
fot. Wikimedia Commons/ polin.pl/

Brytyjski dziennik napisał o publikacji tygodnika „Do Rzeczy”, w której zaprezentowano rozmowę ministra Pawła Grasia z biznesmenem Janem Kulczykiem.

Skowroński o nowej taśmie: „Ciekawi mnie, co Kulczyk obiecał podczas kolacji z wdową po rozmowie z Grasiem…”

Graś skarżył się w niej Kulczykowi, że dziennik „Fakt”, który należy do niemieckiego koncernu Axel Springer atakuje rząd PO i rodzinę premiera Donalda Tuska. Biznesmen obiecał pomóc w załatwieniu sprawy. Sześć tygodni po rozmowie, redaktor naczelny „Faktu” stracił pracę.

TYLKONAS. „Siara” Rewiński o nowej taśmie: „Graś to słynny cieć u Niemca. Wiadomo, po co Tusk wziął swojego faceta do Brukseli - żeby go w Polsce nikt nie wypytał…”

Financial Times” powołuje się na koncern Axel Springer, który oświadczył, ze zarzuty są absurdalne i nie było żadnych nacisków politycznych na dziennik w kwestii zmiany redaktora naczelnego. Cytuje również premier Beatę Szydło, która w poniedziałek powiedziała, że zleciła ministrowi zbadanie sprawy. Rzecznik Donalda Tuska nie chciał wypowiedzieć się w tej sprawie dla „Financial Times”, powiedział, że nie ma czego komentować.

Graś zawsze może wrócić na stanowisko ciecia u Niemca”, „Prawdziwy test dla Brukseli” - w sieci aż huczy od komentarzy nt. taśmy Graś-Kulczyk

źródło: ft.com

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych