Jak czytamy na stronach internetowych radia RMF FM, prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński złożył w czwartek do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

To rzecz jasna pokłosie publikacji portalu wPolityce.pl - przypominamy, że na kilkanaście godzin przed przeczytaniem przez Rzeplińskiego orzeczenia TK, ujawniliśmy jego treść. Co istotne, z naszych informacji wynika, że projekt wyroku był dostępny od kilkunastu dni w Sejmie.

WIĘCEJ: Czy to możliwe?! Tu Trybunał w zadumie radzi, a tam politycy Platformy wysyłają sobie… projekt orzeczenia jakie ma zapaść! ZOBACZ DOKUMENT

Złożone przez Andrzeja Rzeplińskiego doniesienie kierowane jest do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jeszcze w środę prezes Rzepliński bagatelizował nasz artykuł.

CZYTAJ TAKŻE: Rzepliński bagatelizuje doniesienia wPolityce.pl: „Czym innym jest przeciek, a czym innym informacja o przecieku”. I grozi: „Wyrok musi być opublikowany!”

Zawiadomienie wpłynęło do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście. Po wpłynięciu zostaną podjęte decyzje. Zgodnie z Kodeksem Postępowania Karnego, czynności sprawdzające mogą potrwać 30 dni

— powiedział Michał Dziekański z prokuratury okręgowej w Warszawie w rozmowie z tvn24.

Następnie śledczy zdecydują o wstępnej kwalifikacji prawnej tego czynu.

Sprawie będziemy się przyglądać.

WIĘCEJ: Opublikowany na wPolityce.pl projekt orzeczenia TK praktycznie niczym się nie różni od faktycznego orzeczenia

lw

---

W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 2 książek: Obudź się Polsko 2012. W kolekcji: „Oburzeni” oraz „Strachy i Lachy. Przemiany polskiej pamięci 1982-2012”.