Proroczy wywiad Kopacz dla „Wyborczej”! Upchnięty daleko, nawet bez zdjęcia na pierwszej stronie. Zapowiedź ostatecznego upadku?

fot. PAP/Jacek Turczyk/"GW"/wPolityce.pl
fot. PAP/Jacek Turczyk/"GW"/wPolityce.pl

Premier odnosi się również do ostrzeżeń przed muzułmańskimi imigrantami, artykułowanych m.in. przez Jarosława Gowina.

W Polsce już żyje wielu Syryjczyków, pracują w różnych zawodach. W mojej grupie na studiach miałam kolegów z innego kontynentu. Są lekarzami, to przyzwoici, serdeczni ludzie. Nie rozumiem pana Gowina, ale wiele razy w życiu go nie rozumiałam

— stwierdza.

Nie brakuje też deklaracji, które – w kontekście ostatnich wyczynów Kopacz – mogą wywołać gromki śmiech.

Ja mam robotę do zrobienia i bardzo poważnie traktuję swoje obowiązki

— zapewnia premier, która ostatnio skakała przez fontannę i kręciła biodrami.

CZYTAJ WIĘCEJ: Caryca żenady jest tylko jedna! Kopacz zaczepia emerytkę: „Ale opalona”. Skacze przez fontannę i kręci biodrami… ZOBACZ EWA TWIST! WIDEO!

Wiele można wywnioskować z odpowiedzi na pytanie, czy wierzy, że Beata Szydło będzie premierem. Kopacz mogłaby zakrzyknąć: a cóż to za pytanie!, przecież to my wygramy wybory i to ja pozostanę premierem. Tymczasem premier skupia się na dociekaniu, czy nowym szefem rządu będzie Szydło, czy może Kaczyński.

W 2005 roku Jarosław Kaczyński też mówił, że nie będzie premierem, a życie pokazało co innego. Wszystko może się zdarzyć, a scenariusz jest w głowie prezesa

— mówi Kopacz.

Czytaj więcej na następnej stronie

« poprzednia strona
1234
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.