Sikorski emigruje do USA?! Ponoć ma już posadę za co najmniej 100 tys. dolarów rocznie. Żona załatwiła?

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
fot. radeksikorski.pl
fot. radeksikorski.pl

Czy bezlitośnie „grillowany” przez ekipę Ewy Kopacz były już marszałek Sejmu Radosław Sikorski wyemigruje z kraju? Podobno ma takie plany, ale z pewnością nie wyląduje „na zmywaku”. Na posadzie w USA może zarabiać co najmniej 100 tys. dolarów rocznie!

CZYTAJ WIĘCEJ: Śledzińska-Katarasińska: „Sikorski albo będzie miał pierwsze miejsce na liście, albo nie będzie kandydował do Sejmu”. NASZ WYWIAD

Jak podaje „Fakt”, powołując się na bliskiego znajomego marszałka, na Sikorskiego czeka praca w słynnym amerykańskim think tanku Atlantic Council. Według gazety, dawny szef MSZ od dawna kręcił się wokół tej posady.

Już po grudniowej zawierusze z kilometrówkami zdecydował, że ma dość. Pod koniec stycznia gościł w Waszyngtonie na zaproszenie Atlantic Council. Poleciał za ocean sam, bez żadnych współpracowników

— relacjonuje „Fakt”.

Kropkę nad „i” miało postawić niedawne upokorzenie Sikorskiego, gdy Kopacz marzeniami nazwała zapowiedź Sikorskiego, że będzie liderem listy wyborczej PO w Bydgoszczy.

Co czeka Sikorskiego na emigracji? Z pewnością nie podzieli losu setek tysięcy Polaków, którzy – za czasów rządów Platformy – zmuszeni zostali do szukania pracy za granicą. W Atlantic Council nie wyląduje na zmywaku…

Ile może zarabiać Sikorski? Dokładnie nie wiadomo. Dyrektorzy mogą tam liczyć na 100 tys. dolarów rocznie. Doradcy zarabiają więcej, a szef ośrodka ma rocznie 420 tys. dolarów

— zaznacza Mikołaj Wójcik.

Publicysta przypomina, że Atlantic Council to jeden z najsłynniejszych i najbardziej wpływowych think tanków na świecie. W Radzie Międzynarodowych Doradców  tej instytucji zasiada już trzech Polaków: Jan Kulczyk, Aleksander Kwaśniewski i Zbigniew Brzeziński, a także przyjaciel Sikorskiego, były szef MSZ Szwecji Carl Bildt. Pracują oni dla AC, ale nie mieszkają w USA.

Inaczej ma być z Sikorskim, bo przecież jego żona, Anne Applebaum, jest rodowitą Amerykanką, a były marszałek, zdaje się, nie ma już czego szukać w polskiej polityce.

CZYTAJ TEŻ: „Sikorski wciąż targuje się z Platformą, bo tam zawiązują transakcje. My robimy swoje i chcemy wygrać, by rządzić samodzielnie”. CZTERY PYTANIA do Mariusza Błaszczaka

Sikorski całkowicie zdegradowany w PO? Mucha: „Będzie pracował w swoim regionie”

JUB/”Fakt”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych