Po zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich nie tylko w Platformie Obywatelskiej widać pęknięcia, ale również we wspierającej ją „Gazecie Wyborczej”. Dopiero co Adam Michnik histerycznie grzmiał, że Polska zmierza do dyktatury, a teraz w jego organie ukazuje się zupełnie trzeźwa oceny sytuacji…
Renata Grochal zauważa nagle, że Platforma robi z wyborców idiotów. Brawo - lepiej późno niż wcale!
Publicystkę razi wciskanie Polakom, ustami prominentnych działaczy PO, że wybory przegrał Bronisław Komorowski, ale partia Ewy Kopacz nie ma z tym nic wspólnego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Symboliczne. Platforma odcina się od porażki Komorowskiego. „To był nasz kandydat, ale sztab nie był nasz”
Nawiązując do wypowiedzi Sławomira Neumanna i Andrzeja Biernata, Grochal przypomina, że Komorowski startował z poparciem PO i za pieniądze PO, szefem jego sztabu był jeden z czołowych polityków Platformy, a w sztabie działało wielu partyjnych działaczy.
Odcinanie się od kolegów, którym przed chwilą powinęła się noga, jest wyjątkowo brzydkie. Ale nie brak kindersztuby jest tu kluczowy. Ta reakcja wskazuje na to, że Platforma nic nie zrozumiała, a jej regionalni baronowie próbują robić z wyborców idiotów
— podkreśla Grochal.
Publicystka, wymieniając przyczyny przegranej Komorowskiego, wskazuje nie tylko na jego fatalną kampanię wyborczą, ale (tak, tak – te słowa padają w „Wyborczej”!) arogancję obecnej władzy.
Drugim, być może ważniejszym powodem porażki Komorowskiego, było to, że wyborcy obciążyli go odpowiedzialnością za osiem lat rządów PO: niespełnione obietnice, mniejsze lub większe afery i coraz większą arogancję władzy. PO nie potrafiła rozwiązać problemów młodych związanych z brakiem pracy lub mieszkania czy kredytami frankowymi. Nie znalazła języka, by rozmawiać z tym pokoleniem
— ocenia Grochal.
I dodaje:
Dlatego młodzi potraktowali głosowanie w wyborach prezydenckich jako wyraz buntu przeciwko establishmentowi. Prezydent i jego macierzysta partia stali się dla nich symbolem Polski sytej i zadowolonej, której nie czują się uczestnikami.
Grochal zauważa też, że buta (takie słowo odnośnie Platformy - fiu, fiu) części liderów PO i odcinanie się od Komorowskiego wskazują, iż Platforma „zamyka oczy na rzeczywistość i próbuje powiedzieć: Polacy, nic się nie stało”.
Choć z tekstu przebija troska o wynik Platformy w wyborach parlamentarnych, nigdy dotąd „Wyborcza” tak ostro nie krytykowała obecnej władzy. Wygląda to tak, jakby wbrew guru Michnikowi, Czerska zmieniała orientację. Gazeta Michnika przechodzi do opozycji, czy co?!
JUB/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/246096-gazeta-michnika-zmienia-orientacje-czy-co-platforma-robi-z-wyborcow-idiotow