UJAWNIAMY. Zamieszanie wokół gości w TVP i TVN24. Bronisław Komorowski wraz ze swoim sztabem sterują ramówką telewizji!?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl/Fratria/PAP/Leszek Szymański
wPolityce.pl/Fratria/PAP/Leszek Szymański

Czy sztab Bronisława Komorowskiego ustala ramówki stacji informacyjnych i wybiera gości do nich? Taki wniosek można wysnuć z kolejnych informacji, jakie spływają do nas z Woronicza.

Przypomnijmy, kilka dni temu zawrzało, gdy urzędujący prezydent - kandydat Platformy Obywatelskiej w tych wyborach - był gościem Telewizji Polskiej pomimo tego, że w ramach specjalnego spotkania sztabów wyborczych i odbytego losowania dzień wyznaczony na wizytę Komorowskiego był inny. O sprawie alarmowała Beata Szydło, pisząc do Telewizji Polskiej prośbę o wyjaśnienia.

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Zaproszenie Bronisława Komorowskiego do TVP wbrew ustaleniom ze sztabami. Telewizja sprzyja prezydentowi?

Okazuje się, że sterowanie ramówką mediów odbywa się w najlepsze. Z informacji portalu wPolityce.pl wynika, że w środę - 22 kwietnia (podobnie jak 28 kwietnia) - Bronisław Komorowski zgodnie z wylosowanym terminem powinien być gościem programu „Dziś wieczorem” w TVP Info. Prezydent w Telewizji Publicznej wczoraj się jednak nie pojawił. Dlaczego?

Jak udało nam się ustalić, Komorowski zdecydował się na zamianę stacji, by wystąpić w tvn24. Wszystko dlatego, że tuż przed spotkaniem Komorowskiego z Moniką Olejnik, na antenie tej samej telewizji (w programie Fakty po Faktach) gościł Andrzej Duda. Sztab kandydata Platformy Obywatelskiej nie chciał pozwolić, by widzowie tej stacji wysłuchali jedynie swojego głównego rywala. Stąd rezygnacja z wizyty w TVP - właśnie kosztem stacji z Wiertniczej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szok! Olejnik zapytała Komorowskiego o artykuł we „wSieci”. Prezydent… wpada w furię: „Pani powtarza kłamstwa, bzdury i kalumnie! Źli ludzie robią bat polityczny!”

Czy to normalne, by w demokratycznym kraju, w samym środku kampanii wyborczej prezydent i jego sztab dokonywali takich roszad w ramówkach ponoć niezależnych stacji? Niestety, ale te drobne przykłady pokazują dobitnie, jak bardzo uległe w kampanii są telewizje wobec instrukcji z Kancelarii Prezydenta. Nie mówiąc o przeprowadzanych niemal na kolanach wywiadach z Bronisławem Komorowskim.

Przypomnijmy - pozostałe sztaby zostały poinformowane, że poza wylosowanymi terminami nie ma możliwości udziału kandydatów w dwóch wspomnianych programach publicystycznych TVP.

To zresztą nie pierwsze niepokojące informacje, które płyną z Woronicza w tej kampanii. Jak pisał tygodnik „wSieci”, a następnie temat kontynuował w Sejmie Przemysław Wipler, wiele wskazuje na ręczne sterowanie przez Kancelarią Premiera tematami poruszanymi w „Wiadomościach” TVP. Chodziło o skoordynowane uderzenie w system SKOK i wykreowanie atmosfery „afery”.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Mamy w Polsce działania na miarę afery Watergate!” Przemysław Wipler ujawnia w Sejmie: „Ewa Kopacz i Michał Kamiński zaangażowani bezpośrednio w nagonkę na SKOK!” [WIDEO]

CZYTAJ WIĘCEJ: Beata Szydło: Prezydent i jego sztab grają nie fair. Reguły wystąpień kandydatów były jasne, tymczasem w TVP trwa festiwal Komorowskiego. NASZ WYWIAD

svl


Czytaj także w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”:Kampania wyborcza prowadzona przez obóz władzy łamie wszelkie reguły demokratycznego państwa.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych