Bielan: „Dopóki nie dojdzie do zmiany rządu, śledztwo smoleńskie nie zostanie posunięte do przodu”

fot. PAP/Jacek Turczyk
fot. PAP/Jacek Turczyk

To było działanie na szkodę Polski, to co zrobiła Julia Pitera. Klasyczny przykład kiedy politycy Platformy przedkładają interes własnej partii, nad interes Polski

— tak Adam Bielan ocenił stanowisko europoseł PO, która sprzeciwiała się przyjęciu w rezolucji Parlamentu Europejskiego wezwania do międzynarodowego śledztwa ws. tragedii smoleńskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Waszczykowski: „Martwi mnie to, że strona rządowa nie chce dowiedzieć się jak zginął prezydent”. NASZ WYWIAD

Bielan w rozmowie z Joanną Lichocką, na antenie Telewizji Republika, stwierdził, że gdyby doszło do takiego śledztwa byłoby to uderzenie w pozycję Donalda Tuska. Europoseł podkreślał, że w Europie Zachodniej są ostre nastroje względem Rosji, co mogłoby sprzyjać umiędzynarodowieniu śledztwa smoleńskiego. Na przeszkodzie stanęła jednak Platforma, która w pracach nad rezolucją PE zablokowała poprawkę dotyczącą śledztwa.

Najpierw przegłosowali, żeby te kwestie głosować oddzielnie, a potem namówili żeby tą poprawkę odrzucić

— relacjonował Bielan, dodając, że międzynarodowe śledztwo zwiększyłoby presję wobec Rosji.

Dopóki nie dojdzie do zmiany rządu, dopóki Platforma nie zostanie odsunięta, śledztwo nie zostanie posunięte do przodu

— zaznaczył.

I dodał:

Polska powinna robić wszystko, żeby przenieść śledztwo na forum międzynarodowe.

CZYTAJ TEŻ: Gosiewska: „Platforma jest umoczona w Smoleńsk po uszy. Dlatego głosowała przeciw międzynarodowemu śledztwu”. NASZ WYWIAD

JKUB/telewizjarepublika.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.