Mastalerek o spotkaniu Komorowskiego z krowami: „Szkoda, że do tej obory nie wjechał bronkobusem. No dalej, prosimy o więcej!"

fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Rzecznik PiS Marcin Mastalerek skomentował kampanijną wizytę Bronisława Komorowskiego w oborze, gdzie na prezydenta czekały krowy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kampania Komorowskiego… w oborze. Prezydent do krowy: „Palec possiesz?”

Szkoda, że do tej obory pan prezydent Komorowski nie wjechał bronkobusem. Tak jak na swoją konwencję, która była w hali

— powiedział Mastalerek dziennikarzom w Sejmie.

Słyszeliśmy już o szogunach, o brudnych nogach, teraz słyszymy: „possij palec”. Taka kampania. No dalej, prosimy o więcej! Więcej prezydenta Komorowskiego! Niech więcej mówi, to będzie miał więcej wpadek

— wzywał rzecznik PiS.

I dodał:

To było oczywiste. Prezydent siedział pod żyrandolem pięć lat, chował się w Belwederze. Polacy zapomnieli o tym, że co wystąpienie Komorowskiego to wpadka. Teraz każdy jego dzień jest nową wpadką.

Jeszcze trochę, a okaże się, że Bronisław Komorowski jest Wybitnym Sprawcą Incydentów (w skrócie WSI) na rzecz kampanii Andrzeja Dudy.

JKUB

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych