„Świątecznym” wywiadem z Ewą Kopacz oraz jej rodziną: córką, zięciem i wnuczkiem, Agata Młynarska zdecydowanie zasłużyła na dziennikarski odpowiednik Złotej Maliny.

Wywiad w całości został już omówiony na naszym portalu, ponownie zachęcamy do przeczytania: „Papu, papu!”. Babcia Ewa z rodziną w hektolitrach świątecznego lukru. TVP dzielnie walczy o miano „pierwszego lizusa RP”

Jednak warto wychwycić z niego dwa cytaty, które zdecydowanie wymagają podkreślenia.

Zapytana przez Młynarską o tych, który „chcą w Polsce zmiany, nie podoba im się to, co teraz jest” pani premier powiedziała:

Życia by mi nie starczyło żeby się zastanawiać dlaczego tak robią, dlaczego tak czynią, dlaczego krzywdzą innych Polaków, krzywdzą Polskę w swojej opinii o niej, bo te opinie wypływają także zagranicę. Ale nie mogę na tym skoncentrować swojej uwagi. Ja wiem co jest do zrobienia. Niekiedy to są bardzo trudne rzeczy. Niedługo będę musiała się zmierzyć z restrukturyzacją rolnictwa. To są trudne rzeczy, trudne wyzwania. Wierzę, że dam radę, inaczej by mnie tu nie było

— mówiła Ewa Kopacz. Zdecydowanie zastanawia nas cytat o krzywdzeniu Polski. Czy domaganie się prawdy, wyjaśnienia afer i skandali to „krzywdzenie kraju”? Czy podkreślanie wartości oraz swojego ważnego miejsca w Europie to także „krzywdzenie Polski”? Niestety, patrząc na medialne tournee pani premier, trudno się spodziewać że  w wywiadzie z nią padnie kiedyś pytanie o co jej chodziło w tej wypowiedzi.

Mama nauczyła mnie tego: słuchaj, nieważne czy zrobisz źle, ale jeżeli przyjdziesz do mnie i o tym porozmawiasz, to ja ci pomogę. Nie znoszę oszustwa, kłamstwa, jeżeli zrobisz z tego tajemnicę, to nie licz na moją pomoc

— opowiadała Katarzyna, córka premier Kopacz.

Brzmi to szczególnie wymownie w momencie, kiedy Ewa Kopacz nie potrafi otwarcie przyznać się do swojej ZSL-owskiej przeszłości, zasłaniając się… Niepamięcią.

CZYTAJ TAKŻE: Odświeżamy pamięć Ewie Kopacz! Dlaczego szefowa rządu ściemnia ws. przynależności do ZSL? Zobacz dokumenty!

mc