Miller też nie wytrzymał. Szef SLD do Olejnik: "Ma pani ostatnio złą passę. Można odnieść wrażenie, że jest pani zapisana do obozu Platformy!"

wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

To pani źle myślała, nie po raz pierwszy zresztą. Ostatnio ma pani złą passę. Ciekaw jestem, dlaczego. Nie będę rozpamiętywał tajników pani duszy i pani serca

odparł Leszek Miller, kiedy nie wytrzymał w końcu permanentnego suflowania mu tezy o „sfałszowaniu”, a nie „wypaczeniu” wyborów przez Monikę Olejnik.

To kolejna wypowiedź polityka SLD, który skrytykował przedstawicieli mainstreamowych mediów za ich postawę po rozmowie Kaczyński-Miller. Kiedy Olejnik zasugerowała, że Miller bierze udział w kampanii Andrzeja Dudy, a SLD idzie razem z PiS, przewodniczący lewicy nie wytrzymał:

Po co pani opowiada rzeczy, w które nawet pani nie wierzy? (…) Czasami stara się pani być świadomie nieobiektywna. Ma pani takie okresy, kiedy można odnieść wrażenie, że jest pani zapisana do obozu Platformy Obywatelskiej

— odparł zdumionej Olejnik były premier.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nawet Czarzasty ma dość: „Dziennikarze uznali, że są wiceszefami PO! Czy Monika Olejnik wygoniłaby ze studia Tuska w 2007 roku?!”

Miller uznał wynik wyborów za „wypaczony i niewiarygodny”. Zaznaczył, że w jego ocenie należy skrócić kadencję wybranych władz samorządowych i przeprowadzić nowe wybory. Gdy Olejnik uznała, że to ją bawi, Miller odparł:

Pani ma swoiste poczucie humoru. Zostawię to bez komentarza.

Wykluczył jednak udział w demonstracji 13 grudnia, którą zapowiedziało Prawo i Sprawiedliwość.

Te demonstracje mogą przynieść nieoczekiwane skutki, użycie przemocy w obydwu kierunkach… SLD jest partią parlamentarną i my będziemy się poruszać w parlamencie

— mówił Miller.

Przewodniczący SLD obruszył się też na sugestię, że idzie w koalicji z PiS.

Rozumiem, że w oczach niektórych komentatorów jeżeli ja się spotykam z szefową PO, to jest to przejaw mojej dojrzałości, a gdy spotykam się z Jarosławem Kaczyńskim, to jest to dowód na aberrację. Nie wiedziałem, że nie mogę się spotykać z Kaczyńskim

— kpił Miller.

Mocno skrytykował też prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Skandaliczne zachowanie prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Rzepliński łaja opozycję i kpi z wątpliwości ws. wyborów

Niech się zajmie swoją instytucją. Trzech jego przedstawicieli w PKW podało się do dymisji, uznając, że nawet PKW nie może tych wyborów traktować poważnie

— odparł szef SLD.

lw, Radio Zet

—————————————————————————————————-

Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „wSieci”!

Tygodnik dostępny również w wersji elektronicznej!

Wejdź na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html i wybierz jedną z trzech wygodnych opcji zakupu.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.