Sprawa nielegalnego przejęcia kamienicy przez rodzinę prezydent Warszawy, ujawniona przez Marka Pyzę w tygodniku „wSieci” rozgrzała opinię publiczną. Jednak nie znalazła takiego rozgłosu, jakim mogą się „szczycić” wyrzuceni z PiS-u posłowie.
Życzyłbym sobie, żeby każda afera była prześwietlana przez media jak Madrytgate
— zauważył na antenie Telewizji Republika Marcin Wikło - dziennikarz tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl.
Odnosząc się do tekstu Marka Pyzy dodał, że sprawa jest znana od wielu lat. Jednak
Pyza dodarł do nowych dokumentów — mówił.
Zauważył, że temat kamienicy należącej do rodziny Gronkiewicz-Waltz był także poruszany przez kontrkandydatów prezydent stolicy - Przemysława Wiplera i Piotra Guziała
mogliśmy się o tym dowiedzieć jedynie z takich mediów, jak TV Republika czy portal niezalezna.pl. (…) Media mainstreamowe milczą
— wskazał.
CZYTAJ TEŻ:
Hanna Gronkiewicz-Waltz udaje, że sprawa nie jest jej znana, a te dokumenty zostały wysłane do ratusza
— podkreślił dziennikarz.
Zwrócił uwagę również na wypowiedź Olgi Johann dla wPolityce.pl o pajęczynie oplatającej urzędników - nie ma woli wyjaśniania takich spraw, bo urzędnicy zwyczajnie boją się o pracę.
Paradoksem tej sprawy jest, że Hanna Gronkiewicz-Waltz sama naciskała na to, żeby reprywatyzacja stała się przewodnim motywem dyskusji w ostatnich dniach kampanii wyborczej
— dodał.
Komentując zachowanie prezydent Warszawy podczas konferencji prasowej stwierdził, że wpadła w panikę.
Jej tłumaczenie było kuriozalne
— ocenił.
mc, Telewizja Republika
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/221577-marcin-wiklo-o-kamienicy-hanny-gronkiewicz-waltz-media-mainstreamowe-milcza-a-tlumaczenia-pani-prezydent-sa-kuriozalne