Obrót o 180 stopni w pół roku i wstyd na metr w głąb. Ciekawe, jak znosi to lustro Ewy Kopacz

PAP/Paweł Supernak
PAP/Paweł Supernak

Całkiem niezłe tempo. 180 stopni w sześć miesięcy, czyli 30 stopni na miesiąc, stopień dziennie. Tak swoje zdanie w sprawie komisji śledczej ds. likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych zmieniła Platforma Obywatelska, z marszałek Kopacz na czele. Wystarczyły lekkie sugestie premiera Tuska, wręcz mrugnięcie okiem i dzielna marszałkini, co ziemię w głąb na metr przekopuje, a potem usuwa swe słowa ze stenogramów, potrafi też - jak u Orwella - wymazywać przeszłość.

CZYTAJ TAKŻE: Ramię w ramię z palikociarnią i WSI, czyli nowa koalicja Tuska. Premier zrywa ostatnie nitki łączące go z polską racją stanu

Luty 2014. Ewa Kopacz wyraża nadzieję, że większość klubu Platformy Obywatelskiej - także Grzegorz Schetyna - podzieli zdanie premiera Donalda Tuska i będzie przeciwna powołaniu komisji śledczej ws. likwidacji WSI.

Część informacji, które dotyczą naszych tajnych służb, powinny być naszą narodową tajemnicą, a nie etykietką, że my wychodzimy i się obnażamy nie tylko w Europie, ale i na świecie z naszymi tematami, służbami, sposobami funkcjonowania. A pewnie dyskusja podczas komisji śledczej powodowałaby takie wycieki informacji

— oceniała marszałek Sejmu w radiu TOK FM.

Bezpieczeństwo Polski ponad wszystko!

— podkreślała.

Zrugała przy tym nieswornego Grzegorza z Wrocławia, który marudził na złość premierowi, by komisję jednak powołać.

Jeśli będą zwolennicy powołania komisji, będą również i ci - i mam nadzieję, że będą w zdecydowanej większości - którzy powiedzą: nie chcemy tej komisji!

— zapewniała Kopacz.

Przyszła wiosna, a z nią stopniały śniegi i słupki poparcia Platformy. Minister Sikorski wysunął więc postulat „zaj…ania PiS” dwuletnim cyrkiem w sprawie likwidacji WSI (ale nie należy o tym wspominać, bo nagrania nielegalne były, a minister już nie przeklina i je za swoje, więc jest w porządku).

Sierpień 2014. Ewa Kopacz znów ruga posłów i broni swojego zdania.

Platforma Obywatelska będzie głosować za powołaniem sejmowej komisji śledczej ws. likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych

— zapowiedziała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.

Marszałek Sejmu już nie mówi o bezpieczeństwie Polski i ochronie służb specjalnych. Już nie marszczy swych brwi na Grzegorza i grzmi na Macierewicza:

Każdy czas na wyjaśnianie tych kwestii jest dobry

— stwierdziła.

Ewa Kopacz jest bowiem tak doskonałym zawodnikiem, że powie wszystko, o co tylko poprosi premier. Wiem, powinniśmy się przyzwyczaić, że szeregowi posłowie powielają zdanie prezesa partii i powtarzają wysłane rano esemesem przekazy dnia. Ale na litość, Ewa Kopacz jest w końcu marszałkiem Sejmu, formalnie drugą osobą w państwie.

Czy naprawdę wymagam za dużo, by tak odpowiedzialne stanowiska piastowały osoby o minimalnej odpowiedzialności za słowo? By choć pół roku utrzymać się przy swoim zdaniu, choć zdziwić się z powodu fikołków intelektualnych premiera, choćby zarumienić się po swojej stuosiemdziesięciostopniowej zmianie zdania? Najwyraźniej to za dużo dla marszałka sejmu - ciekawe, jak znosi to lustro pani Ewy.

Jest jednak jeszcze jeden polityk w Platformie Obywatelskiej, który w tej sprawie ma szansę zachować twarz. Myślę o ministrze obrony narodowej. Nie mówiąc już nawet o politycznym cynizmie całej sprawy i odgrzewaniu kotleta sprzed siedmiu lat. Tomasz Siemoniak po prostu od początku był przeciwko, konsekwentnie i racjonalnie tłumacząc, że komisja śledcza w tej sprawie zaszkodzi służbom specjalnym. W kontekście wojny na Ukrainie ma to podwójne znaczenie. Jeszcze miesiąc temu szef MON przestrzegał przed powołaniem tej komisji.

Panie ministrze - tak po ludzku - nie jest panu wstyd, gdy widzi pan, jak „bezpieczeństwo kraju” (to nie ja, to marszałek Kopacz) rozgrywane jest, by „zaje…ć PiS” dwuletnim cyrkiem? Naprawdę nie ma pan nic do powiedzenia w swojej partii, nie przeszkadza to panu?

CZYTAJ TAKŻE: TVN maluje laurkę dla WSI i wywiera coraz ostrzejszą presję na Donalda Tuska ws. komisji śledczej. Sygnał do ataku dał prezydent Komorowski. Jak zachowa się premier?

CZYTAJ TAKŻE: Cenckiewicz ujawnia kulisy współpracy z Sikorskim przy likwidacji WSI. „To człowiek, któremu Polska nigdy nie powinna powierzyć żadnej tajemnicy!” ZOBACZ WIDEO

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.