Poseł Artur Dębski, jeden z pomysłodawców komisji śledczej ds. likwidacji WSI zarekomendował na doradcę sejmowej komisji ds. specsłużb płk. Krzysztofa Polkowskiego - szkolonego w radzieckim wywiadzie GRU. Ciekawe co na to gorliwi obrońcy WSI…

Sprawa wyszła na jaw, bo ABW nie chce Polkowskiemu wydać certyfikatu dostępu do tajemnic państwowych, który jest konieczny do pracy w speckomisji.

Sprawa toczy się już od lutego i powinna być rozstrzygnięta w ciągu trzech miesięcy. Jednak postępowanie się przedłuża - na razie termin decyzji został przesunięty do 31 sierpnia. Jednak jak pisze „Rzeczpospolita” ABW szuka po prostu pretekstu do odmowy wydania poświadczenia.

Sprawa Polkowskiego wydaje się szczególnie ważna gdy po raz kolejny do tablicy powraca sprawa komisji śledczej ds. likwidacji WSI, a w mediach znowu zaczynają pojawiać się zaciekli obrońcy WSI. Chyba pora, żeby Polacy zrozumieli jaką organizacją były Wojskowe Służby Informacyjne…

CZYTAJ TAKŻE:

— Szansa na suwerenność i podmiotowość, czy przyszłość w zbrodniczym uścisku Putina? O kolejnej hucpie ws. WSI

• Obrona zdrady, kłamstwo i niszczenie państwowości. Hucpa ws. WSI to kwintesencja patologii III RP…

mc,rp.pl