Zaklinanie CO2: Trzaskowski robi dobry klimat dla rządu Kopacz

fot. PAP/Leszek Szymański
fot. PAP/Leszek Szymański

Zarzuty PiS dot. uzgodnień szczytu klimatycznego są bezzasadne - ogłosił minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski.

Według Trzaskowskiego, Polska nie wzięła na siebie żadnych dodatkowych zobowiązań związanych z redukcją CO2, nie będzie więc wzrostu cen energii.

Wypowiedź Trzaskowskiego (wiceszefa MSZ ds. europejskich) dla mediów to reakcja na konferencję PiS, na której Jarosław Kaczyński ostrzegł, że w następstwie uzgodnionych w zeszłym tygodniu nowych ram polityki klimatycznej UE do 2030 r. znacznie wzrosną ceny energii elektrycznej. Jak mówił, premier Ewa Kopacz powinna była zawetować unijne zmiany. Politycy PiS przedstawili opracowanie, z którego wynika, że w roku 2030 1MWH prądu może kosztować od 400 do 500 zł.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Wiarygodność pani premier jest równa zeru!” Jarosław Kaczyński sprawdza obietnice Ewy Kopacz ws. szczytu klimatycznego

Polska nie wzięła na swoje barki żadnych dodatkowych zobowiązań dotyczących redukcji CO2 i w związku z tym nie będzie dodatkowych wzrostów cen energii, które mogłyby być, gdyby ten pakiet Polskę objął

— zapewnił Trzaskowski na konferencji prasowej.

Minister tłumaczył, że Polska będzie redukować emisję CO2 w dotychczasowym tempie - 20 proc., nie jak reszta Unii - w tempie 40 proc. Wynika to - jak mówił - z liczby pozwoleń na emisję CO2, jaką przyznano Polsce na ubiegłotygodniowym szczycie UE.

Podkreślił też, że Polska otrzymała bardzo duże pieniądze na modernizację energetyki.

I to zarówno poprzez darmowe uprawnienia, (które) będą mogły być wydawane przez elektrownie na modernizację, dlatego że dokładna równowartość tych pieniędzy, które dana elektrownia dostaje za pomocą darmowych uprawnień, musi być inwestowana w modernizację, natomiast oprócz tego jeszcze jest specjalna pula pieniędzy kompensacyjnych, taka specjalna rezerwa, z której będzie można finansować małe inwestycje energetyczne

— zaznaczył minister ds. europejskich.

Według niego pieniędzy wystarczy zarówno na inwestycje modernizacyjne w obszarze energetyki jak i realizację drobnych przedsięwzięć, typu instalacja baterii fotowoltaicznych na dachach domów jednorodzinnych.

Trzaskowski uznał zarzuty PiS za „całkowicie bezzasadne”. Jego zdaniem PiS „albo nie czyta konkluzji szczytu, albo nie do końca potrafi je analizować”.

Tam (na konferencji PiS) padały np. takie argumenty, że na pewno w związku z tym pakietem wzrosną ceny energii, to jest po prostu nieprawda. Nieprawdą także jest, że Komisja Europejska będzie decydować o cenie uprawnień, dlatego że o cenach uprawnień będzie decydował rynek

— powiedział Trzaskowski.

Jak oskarżał, w wypowiedziach polityków PiS jest mnóstwo nieścisłości i „danych całkowicie wyssanych z palca”.

Minister twierdząc, że Kopacz nie spowodowała na szczycie klimatycznym żadnych dodatkowych zobowiązań związanych z redukcją CO2, prześlizguje się nad zobowiązaniami, na które już wcześniej zgodził się Donald Tusk.

CZYTAJ TEŻ: Prof. Szyszko: Kopacz musi zawetować ustalenia szczytu klimatycznego UE

————————————————————————————

Kup książkę wSklepiku.pl!

Polska na globalnej szachownicy”

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.