Plotki "Wyborczej": Paweł Kowal może wystartować z list Platformy? "Boi się, że z partii Gowina nie wejdzie do PE i szuka sobie lepszego miejsca..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
YT
YT

Na plotki pochodzące z ulicy Czerskiej zawsze trzeba patrzeć przez dwa - trzy filtry, ale to nie pierwsze jaskółki, które mówią o konflikcie liderów Polski Razem: Pawła Kowala i Jarosława Gowina. Wcześniej o niesnaskach w dopiero co założonym ugrupowaniu pisał "Newsweek".

CZYTAJ WIĘCEJ: Konflikt liderów Polski Razem. Kowal poróżniony z Gowinem?

Tym razem chodzi o coś więcej niż ambicje byłego polityka PJN. Paweł Kowal - jak pisze "Wyborcza" - obawia się bowiem o wynik Polski Razem w wyborach do Parlamentu Europejskiego. A że jest lubiany w wielu środowiskach, to coraz chętniej ma spoglądać na Platformę. Renata Grochal przy okazji ubolewań z powodu zbyt małej, jej zdaniem, liczby kobiet na "biorących" miejscach do PE, przekonuje:"

Niestety, są sygnały, że kobiety dostaną na listach PO do europarlamentu tylko trzy-cztery jedynki na 13 okręgów. A doświadczona liderka podkarpackiej Platformy europosłanka Elżbieta Łukacijewska może stracić jedynkę na rzecz "spadochroniarza" Pawła Kowala, który boi się, że z partii Gowina nie wejdzie do PE, i szuka sobie lepszego miejsca

- pisze "Gazeta Wyborcza".

Mimo wszystko to zaskakujące plotki. Czyżby miało się okazać, że po kilku latach cała Polska Jest Najważniejsza znów idzie ręka w rękę - tym razem w barwach Platformy? Joanna Kluzik-Rostkowska i Michał Kamiński nie mieliby zapewne nic przeciwko...

lw

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych