Premier hojnie nagradza Macieja Laska. Jego propagandowy zespół dostał już 300 tys. złotych! I to kosztem rezerwy budżetowej...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

300 tys. złotych od Tuska dla Laska

- pisze "Gazeta Polska Codziennie", analizując dokumenty związane z finansowaniem propagandowego zespołu pod kierownictwem Macieja Laska, który ma zajmować się promocją raportu komisji Millera.

Wspomniana kwota to dotychczasowe wydatki rządu, a więc polskiego państwa na funkcjonowanie zespołu Laska. Rzecz jasna na 300 tysiącach się nie skończy, bo zespół działa w najlepsze. W dodatku w dokumentach opisywanych przez "GPC" mogły się nie znaleźć wydatki na pensje członków zespołu. Jak pisze dziennik, interesujący jest również sposób, w jaki ludzie Macieja Laska zostali opłaceni.

Aby nie głosować w Sejmie nad tym pomysłem, premier Tusk postanowił zapłacić... z rezerwy budżetowej. Tym sposobem do opłacenia Laska z publicznych pieniędzy wystarczy odpowiednie rozporządzenie szefa rządu.

lw, "Gazeta Polska Codziennie"

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych