Ubój rytualny pozostanie zakazany. Rządowy projekt legalizacji tego prawa przepadł w sejmowym głosowaniu

Fot. PAP/Jakub Kamiński
Fot. PAP/Jakub Kamiński

Sejm podtrzymał zakaz uboju rytualnego w Polsce. 222 posłów zagłosowało za utrzymaniem obowiązującego w Polsce prawa. Za zalegalizowaniem tego prawa było 178 parlamentarzystów, a dziewięciu wstrzymało się od głosu.

Projekt upadł głównie dzięki 38 posłom Platformy, którzy zagłosowali za zakazem uboju. Wśród nich byli między innymi Ewa Kopacz i Andrzej Halicki. 7 posłów PO wstrzymało się od głosu. Przeciw legalizacji uboju był też niemal cały klub PiS oraz Ruch Palikota i SLD.

Przeciw zakazowi zagłosowało 2 posłów Prawa i Sprawiedliwości: Henryk Kowalczyk i Jan Krzysztof Ardanowski. Rzecznik partii zapowiedział, że zostaną wobec nich wyciągnięte konsekwencje.

Decyzja Sejmu oznacza, że rządowy projekt, który promowała PO do spółki z PSL dotyczący uboju rytualnego upadł już w pierwszym sejmowym głosowaniu i nie wejdzie w życie. Jest to również kolejny powód do coraz większych niesnasek między oboma koalicjantami. PSL nie ukrywało bowiem, że w sprawie uboju jest za.

Gratulacje dla polskiego parlamentu - jednym ruchem zniszczyli 5 tys. miejsc pracy i cały sektor gospodarki

- irytował się Patryk Jaki z Solidarnej Polski, która również zagłosowała za zalegalizowaniem uboju. O "obłudzie PiS" mówił z kolei klub PSL.

Dyskusja nad zalegalizowaniem uboju przyniosła wiele kontrowersji i protestów. Sprawę szeroko omawialiśmy i komentowaliśmy na portalu wPolityce.pl.

CZYTAJ WIĘCEJ: W sprawie uboju rytualnego zwierząt PiS zachowuje się niezrozumiale. To nie jest sprawa godna dyscypliny partyjnej!

CZYTAJ TAKŻE: Z Kaczyńskim przeciwko Karnowskiemu. Argument, że zakaz zadawania zwierzętom zbędnych cierpień jest stawianiem ich ponad ludźmi, to nieporozumienie

svl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych