wPolityce.pl: Panie profesorze, 90 rocznica powrotu Śląska do Polski miała w tym roku godny charakter, choć szkoda, że obchody nie były bardziej ogólnopolskie. A jak pan odebrał uczczenie tegorocznej rocznicy?
Prof. Franciszek Marek, pierwszy rektor Uniwersytetu Opolskiego, działacz polski, naukowiec i znawca Śląska: To prawda, że to niezwykle ważna rocznica. Powrót Śląska do Polski to coś na co czekano setki lat! Nigdy tutejszy, autochtoniczny lud na Górnym Śląsku nie przestał tęsknić za Polską, bo zawsze był to lud polski. I nigdy nie zwątpił, że kiedyś Polacy będą w jednym państwie. Dziś to mamy i trzeba o to dbać, to chronić. Dobrze, że w tym roku o tym pamiętano.
Jeszcze niedawno wydawało się, że państwo polskie Śląska się wypiera, oddaje wulgarnym separatystom. Ale opór społeczny przeciw takiemu zachowaniu narasta.
Tak, i to niezwykle cieszy. Niestety, muszę panu przyznać rację, że bywało w poprzednich latach iż za otrzymywane marki i euro władze przemilczały śląskie rocznice, także powstaniowe. To była hańba i to się nie może powtórzyć.
Sympatyk separatystycznego RAŚ grozi: "Czas skończyć tylko gadać. Niech poleje się polska krew!". Gdzie jest granica tej nienawiści do Polski i polskości?
Gdybyśmy byli państwem w pełni praworządnym to z RAŚ-iem nie rozmawiały by władze, a przedstawiciele polskich władz kontaktowaliby się z nimi wyłącznie za pośrednictwem prokuratora.
Ha, kiedy oni decyzją PO współrządzą województwem Śląskim i z tych pozycji urządzają kolejne antypolskie prowokacje.
Niestety. To jest rozwalanie Polski. To jest szyderstwo ze wszystkich państwowców. I to się powinno skończyć. Liczę tu na prezydenta Komorowskiego, który wyraźnie ostatnio dostrzegł zagrożenie ze strony RAŚ. Widać też wyraźną mobilizację sił polskich na Śląsku i Opolszczyźnie. Ale powinna być większa, to obowiązek każdego Polaka.
Czego by pan życzył polskiemu Śląskowi z okazji rocznicy powrotu w granice odrodzonej Rzeczypospolitej?
Rozwoju, podniesienia przemysłu, który niestety został w III RP zaniedbany. Ale także tego by dostrzegając słabości nie przekreślano ogromnego dorobku polskiego na Śląsku po 1945 roku. Awans kulturowy i cywilizacyjny dla Śląska nie przyszedł z bogatych Niemiec, ale ze zniszczonej wojną Polski. To ona dała uczelnie wyższe, to ona pozwoliła wyrosnąć śląskiej inteligencji. I to po takiej tragedii jaką była II Wojna Światowa.
Sam osobiście kończę w tym roku 60 lat pracy w szkolnictwie. W tym czasie, jak obliczyli moi asystenci, wypromowałem około 2000 magistrów. Takiej liczby inteligencji, 2000 magistrów, nie było w czasach niemieckich na całym Górnym Śląsku. Zdemoralizowanymi obłudnikami są ci, którzy tego dorobku polskiego nie dostrzegają!
CZYTAJ TEŻ KONIECZNIE: Separatystom śląskim i ich przyjaciołom-manipulatorom przypomnienie: to Polska Śląsk podniosła. Śląsk polski od wieków!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/135010-nasz-wywiad-prof-marek-w-panstwie-w-pelni-praworzadnym-wladze-rozmawialyby-z-ras-tylko-za-posrednictwem-prokuratora