Kibic z Anglii pobity przez Rosjan nie żyje. Mężczyzna zmarł w wyniku urazów głowy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.zdjecie przykładowe PAP/EPA
fot.zdjecie przykładowe PAP/EPA

Rosyjski konsul w Marsylii poinformował, że zmarł angielski kibic ranny w sobotnich starciach z fanami z Rosji. 51-letni mężczyzna był w śpiączce po ciosach w głowę zadanych metalowym przedmiotem.

W sobotę 11 czerwca przed i po meczu Anglia - Rosja (1:1) doszło do starć kibiców obu drużyn. Rannych zostało około 40 osób, w tym siedem wymagało hospitalizacji. Policja użyła gazów łzawiących i armatek wodnych. Tuż przed zakończeniem tego pojedynku do sektorów zajmowanych przez Anglików wdarli się Rosjanie. Setki kibiców z Anglii musiało przeskakiwać przez barierki, aby uniknąć pobicia ze strony Rosjan.

Spośród rosyjskich fanów 150 okazało się w rzeczywistości chuliganami. Ci ludzie byli doskonale przygotowani do uczestnictwa w gwałtownych i niezwykle brutalnych rozróbach

—podkreślał prokurator Brice Robin z Marsylii.

51-letni Anglik został brutalnie pobity ok. trzy godziny przed rozpoczęciem sobotniego meczu pomiędzy Rosją i Anglią. Nieprzytomny został odwieziony do szpitala. Jego stan zdrowia cały czas się pogarszał. Mężczyzna zmarł w wyniku licznych urazów głowy.

ZOBACZ TEŻ:

Rosja po decyzji UEFA o dyskwalifikacji w zawieszeniu: nie będziemy się odwoływać

Brak słów! Burdy kibiców z Rosji we Francji to obrona honoru kraju - tak twierdzi rosyjski polityk

ann/wprost.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych