Faworytka Demokratów w wyścigu do Białego Domu Hillary Clinton nazwała w niedzielę strzelaninę w klubie nocnym dla gejów w Orlando na Florydzie „aktem terroru”, który wymaga od Amerykanów „podwojenia wysiłków”, aby powstrzymać podobne napaści.
W oświadczeniu zwróciła się do społeczności LGBT słowami:
„Proszę, wiedzcie, że macie miliony sojuszników w naszym kraju. Jestem jedną z nich”.
Rywal Clinton, demokratyczny senator ze stanu Vermont Bernie Sanders, podkreślił, że „wszyscy Amerykanie są przerażeni, oburzeni i zasmuceni straszną” strzelaniną.
Wcześniej republikański kandydat na prezydenta Donald Trump napisał na Twitterze, że „miał rację z radykalnym islamskim terroryzmem”. Wezwał do „bezwzględności i czujności”.
Amerykańskie media zidentyfikowały sprawcę ataku, w którym ponad 100 ludzi zginęło lub zostało rannych, jako Omara S. Mateena, obywatela USA pochodzenia afgańskiego. Służby podały, że urodził się w Nowym Jorku w 1986 roku.
Według telewizji NBC i CNN złożył on deklarację wierności Państwu Islamskiemu (IS); związana z IS agencja informacyjna Al-Amak opublikowała krótki komunikat, zgodnie z którym napaści dokonał bojownik tej dżihadystycznej organizacji.
Doniesienia o złożeniu przysięgi na wierność potwierdziło FBI. Jak poinformowało, Mateen był przedmiotem zainteresowania służb, ale nie podjęto następnie żadnych kroków.
ansa/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/296385-kandydaci-do-bialego-domu-o-masakrze-w-orlando-clinton-to-akt-terroru-sanders-jestesmy-oburzeni-trump-mialem-racje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.