Premier Bawarii Horst Seehofer zamierza rozwijać współpracę z Rosją pomimo sankcji nałożonych przez UE na ten kraj oraz ostrego sporu na linii Berlin-Moskwa o domniemany gwałt na nastolatce z rodziny pochodzącej z Rosji. Polityk CSU już w czwartek złoży wizytę w Moskwie, gdzie spotka się m.in. z prezydentem Władimirem Putinem.
Podróż Seehofera wywołała oburzenie wśród niemieckich elit politycznych. Zdaniem polityków CDU i SPD rosyjskie media wykorzystują przypadek 13-letniej Lisy F. do szerzenia antyniemieckiej propagandy. Według nich rosyjska prasa i media elektroniczne podsycają antyimigranckie nastroje w Niemczech, aby osłabić Unię Europejską.
Dziewczynka z berlińskiej dzielnicy Marzahn, której zaginięcie rodzice zgłosili 11 stycznia, odnalazła się po 30 godzinach. Rosyjskie media, powołując się na jej rodziców oraz dalszych krewnych, twierdziły, że uczennica została uprowadzona i zgwałcona przez mężczyzn o „południowym wyglądzie”. Rosyjska mniejszość protestowała na ulicach niemieckich miast.
Policja i prokuratura twierdzą, że gwałtu nie było, a 13-latka przebywała u znajomego, gdzie ukryła się w związku z kłopotami w szkole.
Nie ma żadnego powodu i nic nie usprawiedliwia wykorzystywania (sprawy dziewczynki-red.) do uprawiania politycznej propagandy, której celem jest podgrzewanie i tak już trudnej dyskusji o imigracji w Niemczech
—oświadczył szef MSZ Frank-Walter Steinmeier.
Czytaj także: 13-latka poróżniła Moskwę i Berlin
Politycy Socjaldemokratów (SPD) jak i rządzących chadeków (CDU -siostrzanej partii CSU) ostrzegają Seehofera przed „zawarciem sojuszu z rosyjskim autokratą przeciwko polityce imigracyjnej kanclerz Angeli Merkel”.
Rosja współpracuje ze skrajnie prawicowymi siłami w Europie. Także u nas. Lepiej by było, gdyby Seehofer zrezygnował z podróży. Kreml posługuje się rosyjską mniejszością, w celu pogłębienia podziałów w Niemczech i wywołania niepokojów
—podkreślił rzecznik ds. polityki zagranicznej frakcji CDU w Bundestagu Roderich Kiesewetter. Wtórował mu rzecznik ds. polityki zagranicznej frakcji SPD.
Polityka zagraniczna jest kształtowana w Berlinie a nie w Monachium. Rosja nie ma prawa wtrącać się do naszych wewnętrznych spraw
—powiedział Niels Annen. Ciekawe jest to, że ani CDU ani SPD, tradycyjnie przyjaźnie nastawione do Rosji, nie protestowały, gdy w listopadzie ub. r. partyjny kolega Seehofera, Peter Ramsauer, przewodniczący parlamentarnej komisji gospodarki i energetyki, udał się do Moskwy. Tematem rozmów była w końcu rozbudowa gazociągu Nord Stream 2, czyli projekt, który leży w interesie władz w Berlinie.
Pod koniec października ub. r. z Putinem spotkał się także wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel. Polityk SPD, który kieruje resortem gospodarki, również rozmawiał z prezydentem Rosji o budowie gazociągu Nord Stream 2. Jak donosiły niemieckie media, wicekanclerz opowiedział się za szybką realizacją tego projektu z pominięciem Brukseli; sugerował też rozpoczęcie procesu znoszenia sankcji wobec Rosji.
Ryb, welt.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/280034-premier-bawarii-horst-seehofer-odwiedzi-putina-w-moskwie-mimo-sankcji-szuka-sojusznikow-w-walce-z-polityka-imigracyjna-merkel
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.