Chłopczyk z "połową głowy" zadziwia świat. Żyje dzięki rodzicom, którzy ocalili go przed aborcją. ZOBACZ WIDEO

Fot. Facebook/Brandon Buell
Fot. Facebook/Brandon Buell

To dziecko miało nie żyć! Ponad rok temu Brittany Buell dowiedziała się od lekarzy, że jej synek, którego nosi pod sercem, ma poważną wadę mózgu i umrze zaraz po urodzeniu. Ale kobieta i jej mąż, głęboko wierzący chrześcijanie, nie zgodzili się na aborcję. Jak pisze „Super Express”, chłopczyk ku wielkiej radości rodziców żyje, a nawet uczy się chodzić i mówić. Postępy, jakie robi, zadziwiają świat medycyny.

Jaxon Buell z Bostonu w USA, który w sierpniu skończył roczek, cierpi na ciężką chorobę mózgu zwaną anencefalią. Dzieci, które się z nią rodzą, wyglądają tak, jakby nie miały sporej części głowy. Dziecko państwa Buell również ma zdeformowaną czaszkę, ale wbrew przewidywaniom lekarzy nie umarło zaraz po urodzeniu, ale rozwija się tak jak inne dzieci. W internecie można znaleźć filmy, na których widać, jak mały Jaxon wypowiada pierwsze słowa i - podtrzymywany przez troskliwych rodziców - uczy się chodzić.

I pomyśleć, że gdyby Brittany Buell i jej mąż ulegli presji, jaką na nich wywierano, to mały Jaxon zostałby brutalnie zamordowany jeszcze przed narodzinami…

bzm/se.pl

Czytaj także: Prof. Chazan oczyszczony z zarzutów. TVN szuka winnego. Zapuka do kliniki in vitro? A może oskarży prof. Dębskiego za przerobienie dramatu pacjentki w medialne show?

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych