Holenderskie myśliwce ruszyły z odsieczą, gdy dwa rosyjskie bombowce pojawiły się nad Bałtykiem. Myślice towarzyszyły Su-34 do granic przestrzeni powietrznej Obwodu Kaliningradzkiego.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, ale dopiero dziś poinformowało o nim holenderskie ministerstwo obrony. Su-34 to naddźwiękowy myśliwiec wielozadaniowy, zdolny do przenoszenia taktycznej broni jądrowej.
Nie ma oficjalnej informacji jakie zadania wykonywały rosyjskie maszyny.
Holenderskie f-16 stacjonują w polskiej bazie od 3 września w ramach operacji NATO - Baltic Air Policing i chronią przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich.
W połowie listopada zostały poderwane po raz pierwszy by przejąć rosyjski samolot rozpoznawczy Ił-20, który znajdował się w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, ale zbliżał się do Estonii i Litwy bez zgłoszenia planu lotu.
W tym roku NATO przejęło ponad 100 rosyjskich samolotów. To trzy razy więcej niż w roku ubiegłym. Z tego powodu kraje północnej Europy i Wielka Brytania postanowiły zacieśnić współdziałanie w obronie swojej przestrzeni powietrznej.
CZYTAJ TAKŻE: Rosyjskie bombowce atomowe nad Łotwą. „Przegoniły je kanadyjskie i portugalskie myśliwce” ZOBACZ WIDEO
Tymczasem były minister transportu Jerzy Polaczek alarmuje w wywiadzie dla defence24.pl, że „Polska władza lotnicza, jaką jest Urząd Lotnictwa Cywilnego, bezprawnie przekazała innemu państwu część naszej suwerenności w polskiej przestrzeni powietrznej, z pominięciem kompetencji ministra transportu i Sejmu”.
mall / PolskieRadio.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/225460-rosyjskie-bombowce-znow-naruszyly-polska-strefe-przechwycily-je-holenderskie-mysliwce-z-bazy-w-malborku-wideo