Trochę ponad miesiąc temu pisałam o widmie totalnego zgłupienia powodowanego poprawnością polityczną, które krąży nad Europą. Chodziło między innymi o kobietę, która nie przyznała się do gwałtu z troski o imigrantów. Było też o szwedzkiej policji, która proponowała, by kobiety, które nie chcą być zgwałcone nosiły na nadgarstkach opaski z komunikatem „nie dotykaj mnie”.

Dziś znów o Szwecji. Jeden z lewicujących szwedzkich profesorów padł ofiarą owego zgłupienia, o którym była mowa. Profesor Svensson odkrył skąd w Szwecji ta fala gwałtów. Nim jednak dojdziemy do jego wypowiedzi, przypomnijmy, jak źle wygląda sytuacja w tym kraju.

Tobias Andersson, przewodniczący organizacji YoungSwedes, w tekście dla breitbart.com pisze, że jego kraj stał się prawdziwą stolicą gwałtu zachodniego świata. Zdaniem Anderssona Szwedki padły ofiarami nieodpowiedzialnej polityki władz względem imigrantów.

Młody działacz wymienia wiele przypadków gwałtów z ostatniego czasu, które dowodzą, że Szwecja nie radzi sobie zupełnie z falą napaści seksualnych dokonywanych przez imigrantów. Np. imigrant z Erytrei, który brutalnie zgwałcił i pobił młodą Szwedkę, łamiąc jej kręgosłup, nawet nie będzie deportowany. Kilka dni temu doszło do gwałtu na czternastolatce. Do zdarzenia doszło w biały dzień, o 11 w południe!

Do napaści seksualnych dochodzi w zatłoczonych klubach lub na festiwalach. Kilka tygodni temu w szwedzkim mieście Karlstad w regionie Varmland, około 250 km na zachód od Sztokholmu doszło do serii napaści na uczestniczki festiwalu muzycznego „Party in the Park”. Ofiarami padło kilkadziesiąt młodych kobiet, które wskazywały, że napastnikami byli „młodzi mężczyźni będący obcokrajowcami”.

Okazuje się jednak, że wszystkie te napaści nie mają nic wspólnego z pochodzeniem oprawców. Zaskakującą teorię wysnuł w wywiadzie dla jednego z dzienników, profesor Börje Svensson, szwedzki psychoterapeuta, ekspert zajmujący się przestępstwami seksualnymi. Co więc zdaniem profesora powoduje gwałty? Otóż piękna, letnia pogoda i upały. To one są winne fali seksualnych napaści.

Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku lato będzie chłodniejsze, a przestępstwa seksualne pozostaną tylko wspomnieniem, podobnie, jak tegoroczne, gorące lato. Jeśli jednak lato będzie zimne, a gwałty wciąż będą się zdarzały, nasi eksperci znajdą inną wymówkę, zamiast spojrzeć prawdzie w oczy. Może winne będą muchy, a może podniesiony poziom oceanu. Witajcie w psychiatryku o imieniu Szwecja!

-wyśmiał słowa Svenssona Tobias Andersson.

Profesorze Svensson, czy w grudniu w Kolonii też było tak gorąco czy może sam padł pan ofiarą upałów? Szwecjo! Współczujemy takich profesorów.