Pora na prawdziwych polskich bohaterów. Zdaniem rapera „Tadka” rotmistrz Pilecki to postać, która dzisiaj powinna być ikoną znaną nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie.

Tadeusz „Tadek” Polkowski, raper, członek zespołu Firma i organizator koncertów patriotycznych ubolewa, że musi wyręczać m.in. szkoły w przypominaniu o polskich bohaterach narodowych. Zaczął on nagrywać utwory o Żołnierzach Wyklętych zanim stało się to „modne”.

Moda na śpiewanie o polskich bohaterach podziemia rozprzestrzenia się od pewnego czasu, ale mam wrażenie, że ja zacząłem trochę wcześniej. Powodem była sama zawartość polskiej historii. Jeden z pierwszych moich singli to był biogram rotmistrza Pileckiego. Napotkałem tysiące relacji osób, które słyszały o tej historii po raz pierwszy. Nie wiedzieli, że ktoś taki istniał

—mówił w TVP Info Tadeusz Polkowski - raper „Tadek”.

Tadek nagrał też utwór „Generał Nil”.

Zdaniem rapera to właśnie rotmistrz Pilecki powinien zostać naszą ikoną.

Gdyby to był Amerykanin, wszyscy w Polsce by go znali, po tym jak Hollywood wypuszczałoby kolejne remake’i filmów dotyczących Pileckiego. Dzisiaj jest to postać nieznana zarówno na świecie, jak i w Polsce

—mówił.

Tadeusz Polkowski odnosząc się do ujawnionych przez IPN akt TW „Bolka” mówił:

To nie jest zaskoczenie, przecież ten człowiek przyznał się już do współpracy. Przyznał się bodajże w 1992 roku po raz pierwszy. Dla większości ludzi, którzy interesowali się tym tematem, to nie jest jakieś szczególne zaskoczenie. Fakt współpracy z SB i cała prezydentura Wałęsy powinny sprawić, że ten człowiek nie jest żadną ikoną, ani wzorem, ani bohaterem dla nikogo. Czasami jednak spotkać się można z opiniami, że bez względu na to jak to było, czy mówi prawdę czy nieprawdę, to nie powinno się go atakować, bo jest to polska ikona na skalę świata. I tu jest pies pogrzebany. Wspomniany Pilecki, jeden z sześciu najdzielniejszych ludzi ruchu oporu w całej okupowanej Europie, człowiek, który zrobił coś, czego nie zrobił nikt na całym świecie powinien być znany szerokiej publiczności. Powinien być bardziej znany niż Wałęsa

—zaznaczył raper.

Mógłby być jedną z naszych perełek, ikon

—stwierdził.

CZYTAJ TEŻ:

Tadeusz „Tadek” Polkowski: „Komunistyczni zbrodniarze są w Polsce traktowani luksusowo”

Raper „Tadek” o patriotyzmie: „Należy obalać antypolskie mity. 
Nie jesteśmy przecież narodem debili, przegrańców i matołów”

ann/tvp.info

---

Najnowsza książka Grzegorza Wąsowskiego: „Szkice o Żołnierzach Wyklętych i współczesnej Polsce”. Przeczytaj koniecznie!

Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.