Nawet syn Michnika widzi zbliżającą się klęskę PO. "Gazeta Wyborcza w tym roku pomaga nieświadomie PiSowi jak tylko może" - pisze

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.Fratria
fot.Fratria

Gazeta Wyborcza pogrąża się coraz bardziej. Nawet syn Michnika to widzi i krytykuje propagandowy organ prasowy swojego ojca.

Tylko w czasie ostatniego weekendu w Wyborczej pojawiły się dwa kuriozalne teksty:

Michnik w amoku: PiS jest jak Putin! „Czy Kaczyński za cenę nieistotnych gestów ze strony Putina (zwrot wraku) rozpocznie antyeuropejską krucjatę?”

Komedia! Lis płacze w rękaw „Wyborczej”: „Nie mogą nam zabrać kraju! Róbmy wszystko, żeby go odzyskać!” A kto dał Wam akt własności?!

Śmieszność Wyborczej zauważył nawet syn Adama Michnika.

Tak sobie pomyślałem, że jak nie jestem w stanie napisać (mimo intensywnych prób) na ten temat długiego tekstu, to przynajmniej krótko teraz napiszę, że totalnie zgadzam się z Jan Spiewak, że Gazeta Wyborcza w tym roku pomaga nieświadomie PiSowi jak tylko może (niemal tak jak Michał Kamiński) i to by było nawet dosyć zabawne, gdyby nie było takie straszne i przygnębiające. ZERO REFLEKSJI po wiosenno-letniej klęsce. ZERO.

—podkreśla na Facebooku Antek Michnik.

Fot.screenshot/Facebook/Antek Michnik
Fot.screenshot/Facebook/Antek Michnik

Czyżby syn chciał przekazać ojcu, że ten jest kompletnie oderwany od rzeczywistości?

ann


Prawda o mediach w bestsellerowej książce:„Resortowe dzieci. Media (tom 1)”.

Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych