Jest zdany na pomoc innych, jego płuca nie pracują. ZUS uznał, że chory o 24 zł przekroczył próg przychodów, musi oddać ponad 4 tys.

fot.Fratria
fot.Fratria

Jest zdany na pomoc innych, jego płuca przestały pracować i cierpi na wrodzoną chorobę oskrzeli, ale ZUS uznał, że pobierając rentę i dorabiając jako strażnik o 24 złote przekroczył próg przychodów. 35-latek musi teraz oddać ponad 4 tys. złotych.

Tomasz Krężołek z podlubelskiej Niedrzwicy Kościelnej jest zdany na pomoc innych. Choroba, z którą zmaga się od urodzenia postępuje. Jego dramatyczną historie opisuje „Dziennik Wschodni”.

35-letni pacjent z przewlekłą, całkowitą niewydolnością oddechową w przebiegu rozstrzeni oskrzeli (zespół Williamsa-Campbella) przyjęty na oddział z ewentualną kwalifikacją do leczenia transplantacją płuc

—można przeczytać w karcie jego choroby.

Pan Tomasz utrzymuje się z renty socjalnej. Nie jest w stanie podjąć stałej pracy, udało mu się jednak trochę dorobić do skromnej renty. Przez ostatnich kilka lat pracował jako strażnik. I tak próbując dorobić na leki, chory 35-latek narobił sobie finansowych problemów.

Ostatnie 2 lata to już była taka wegetacja ze względu na stan zdrowia, ale broniłem się, jak mogłem, żeby jeszcze jakieś dodatkowe pieniądze zarobić. Inaczej na leki by mi nie wystarczyło

—opowiadał w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim”.

O 24 złote przekroczyłem limit przychodów

—mówi mężczyzna.

Wina jest tak wielka, że ZUS wypłaca mu teraz niższą rentę. Pan Tomasz ma do spłaty ponad 4 tysiące złotych z tytułu „nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych”.

Przez te potrącenia otrzymuję tylko 520 zł

—opowiada rozżalony 35-latek.

Rzecznik lubelskiego oddziału ZUS wyjaśnia, że mężczyzna może złożyć wniosek o zmniejszenie raty.

Przy ocenie wniosku bierzemy pod uwagę sytuację materialną rencisty i jego rodziny

—powiedziała Małgorzata Korba z lubelskiego oddziału ZUS.

Matka chorego 35-latka podkreśla, że syn radzi sobie jak może i wielkim wsparciem dla niego jest pomoc przyjaciół, którzy organizują zbiórki pieniędzy.

Niestety, nie po raz pierwszy można sobie zadać pytanie dlaczego przez ZUS karani są Ci, którzy tak naprawdę najbardziej potrzebują pomocy.

Czytaj też:

To nie ponury żart! ZUS zabrał rentę kobiecie bez nogi i kazał jej szukać pracy

ann/dziennikwschodni.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.