Organizacja aborcyjna handluje organami nienarodzonych dzieci! Biznesowy lunch i zamawianie potrzebnych narządów. WIDEO

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

W połowie lipca do sieci trafiło bulwersujące nagranie. Można na nim zobaczyć lekarkę, która z uśmiechem na ustach i lampką wina w dłoni opisuje handel organami nienarodzonych dzieci. Po kilku dniach wypłynęło kolejne nagranie, na którym przedstawicielka największej organizacji aborcyjnej Planned Parenthood negocjuje cenę organów zabitych dzieci.

Sprawa wypłynęła dzięki dziennikarzom śledczym. Na nagraniu widzimy biznesowy lunch, w czasie którego jedna w wysoko postawionych przedstawicielek Planned Parenthood, dr Mary Gatter, negocjuje cenę organów, zamawianych przez podstawionych dziennikarzy. Szokujące, że w trakcie negocjacji kobieta zarzeka się, że organizacji nie chodzi wcale o pieniądze. W końcu rzuca żartem, że chce sobie kupić lamborghini.

W trakcie rozmowy lekarka gwarantuje, że pozyskane w czasie aborcji organy będą w stanie nienaruszonym. Pojawiają się nawet sformułowania o wysokiej jakości organów!

Sprzedaż lub zakup ludzkiej tkanki płodowej jest w USA przestępstwem zagrożonym karą do 10 lat więzienia lub grzywną w wysokości do 500.000 dolarów. Jednak przedstawicielka Planned Parenthood lekceważy obowiązujące prawo federalne i sugeruje, że wie jak je obejść.

Szefowa amerykańskiej organizacji aborcyjnej Cecile Richards odnosząc się do nagrania oświadczyła, że nie dowodzi ono niczego nielegalnego i odcina się od sposobu, w jaki jej podwładna przedstawiła pozyskiwanie organów abortowanych dzieci.

Filmy wywołały skandal w Stanach Zjednoczonych. Organizacja znalazła się na celowniku śledczych w siedmiu stanach USA.

Czytaj też:

Śledztwa i kontrole w największej organizacji promującej aborcję. Handlowano organami nienarodzonych dzieci!

ann/YT/gosc.pl


Wstrząsające świadectwa z pogranicza zbrodni i medycyny:„Zbrodnia i medycyna” autorstwa Grzegorza Górnego.

Pozycja dostępna wSklepiku.pl. Przeczytaj koniecznie!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.