Ewy Kopacz walka ze śmieciowym jedzeniem w szkołach. Chipsy i batony zamiast w sklepiku będą dostępne w automacie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.zdjęcie ilustracyjne youtube.pl
Fot.zdjęcie ilustracyjne youtube.pl

Szkoła jest tym miejscem, w którym nasze dzieci spędzają poza domem najwięcej czasu. Szkoła uczy, ale i kształtuje nawyki, także te żywieniowe. Zdrowie i bezpieczeństwo naszych dzieci to inwestycja w przyszłość narodu. Ogromnym problemem, który sygnalizują lekarze i dietetycy, jest problem otyłości wśród najmłodszych. W związku z tym zagrożeniem przyspieszymy wprowadzenie regulacji bezwzględnie likwidujących tzw. śmieciowe jedzenie w szkołach podstawowych, gimnazjach i liceach już od 1 września 2015 roku

—zapowiadała Ewa Kopacz w swoim expose.

Co z tych zapowiedzi zostało po kilku miesiącach?

Śmieciowe jedzenie zniknie z polskich szkół?

Minister Zdrowia od wszystkiego. To on zdecyduje, co będą sprzedawać szkolne sklepiki

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło wytyczne żywieniowe dla uczniów. Chodzi o to, by najmłodsi mogli kupować w szkołach jedynie zdrowe i w pełni wartościowe jedzenie.

Takich przekąsek jak chipsy, batony i białe bułki uczeń już w szkolnym sklepiku nie dostanie

—informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Wytyczne resortu zdrowia dotyczą też szkolnych obiadów.

Mają one gwarantować przynajmniej 30 proc. dziennego zapotrzebowania energetycznego. W menu, przynajmniej raz w tygodniu, obowiązkowo mają się znaleźć ryby

—informuje „DGP”.

W szkołach ma nastać czas mleka bez dodatku cukru, napoi sojowych, ryżowych, kefirów, maślanki i serków twarogowych. Tak to wygląda oficjalnie. Kierownictwo szkół obawia się jednak naginania przepisów wydanych przez urzędników Ministerstwa Zdrowia.

Chodzi o automaty ze słodkimi napojami, łakociami i innymi niezdrowymi przekąskami. Okazuje się, że nie mogą one oficjalnie stać w szkołach, ale mogą stać obok nich, lub w budynkach, które oficjalnie do szkoły nie należą. A tak jest często w przypadku hal sportowych.

Sami autorzy rozporządzenia z Ministerstwa Zdrowia przyznają, że automaty sprzedające słodkie napoje i słodycze znajdziemy w co drugim gimnazjum i w co trzeciej szkole podstawowej!

A miał być sukces… znowu nie wyszło.

ann/”Dziennik Gazeta Prawna”


Uwaga! Trwa konkurs dla dzieci. Wygraj jedną ze 115 niesamowitych nagród.

Już po raz trzeci tygodnik „wSieci” proponuje swoim czytelnikom niezwykły konkurs. Temat jest prosty: „Polska, moja Ojczyzna”. Technika – dowolna. Opowiedzmy o Polsce razem z dziećmi.

Regulamin konkursu na:www.wSieci.pl.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych