Jan Pietrzak o szkoleniach hejterów: "To prawdziwe oblicze Platformy Obywatelskiej i całego jej otoczenia". NASZ WYWIAD

fot. You Tube/platformawideo
fot. You Tube/platformawideo

Polaków traktują jak swoich poddanych, których można upokarzać na wszelkie sposoby. Polacy mają się bać władzy i uciekać przed nią. Mają nisko trzymać głowę

— mówi dla wPolityce.pl Jan Pietrzak, legenda polskiego kabaretu.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Rzeczpospolita”: Platforma zatrudniła internetowych hejterów. Na razie 50, docelowo ma ich być aż 100!

wPolityce.pl: W Jachrance premier Kopacz poinformowała swoje kumpele i swoich kumpli, że PO zatrudniła już 50 hejterów, a w planach jest dojście do setki. To nowe otwarcie Platformy?

Jan Pietrzak: Nie, to nie jest nowe otwarcie. Hejt jest integralną częścią obecnej koalicji i wciąż potrzebują ludzi do nienawiści. Mieli takich jak Niesiołowski, Palikot czy Kutz…

I co, nie wystarczą im ci otwarci hejterzy? Muszą nowych zatrudniać?

No widocznie nie wystarcza. Za mało im jest jeszcze nienawiści. Aby każdego dnia opluć wszystkich przyzwoitych ludzi, to jednak jest z tym trochę roboty. Musi więc być zatrudniona cała kompania hejterów. To jest ich wojna. Ten hejt, ta propaganda nienawiści, jest fragmentem wojny z narodem.

Czy według pana Platforma ten programowany hejt będzie chciała połączyć z akcję przedwyborczą „praca dla młodych”?

No tak, też tak może być. Wydaje mi się jednak, że poważniej to należy traktować. To świadczy o poziomie umysłowym tych ludzi, o tym jak traktują politykę, Polskę. Polaków traktują jak swoich poddanych, których można upokarzać na wszelkie sposoby. Polacy mają się bać władzy i uciekać przed nią. Mają nisko trzymać głowę. Sianie nienawiści jest fragmentem propagandy uprawianej w stosunku do narodu polskiego od 8 lat. A jak to jest w sprawie smoleńskiej? Ile nienawiści wylewa się na ludzi, którzy nie wierzą w wersję rosyjską? A jak traktowano ludzi, którzy uważają, że wybory samorządowe zostały skręcone? Od razu dowiedzieli się, że żyją w „odmętach szaleństwa”.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.