Najgorszą rzeczą dla kobiety jest niechciana ciąża!
— krzyczała na antenie tvp Bożena Dykiel podczas dyskusji nad sensownością wprowadzenia do Polski pigułki „dzień po” bez recepty.
Dr Hanna Wujkowska, działaczka ruchów obrony życia, próbowała wytłumaczyć, w czym leży problem.
Każdy, kto posługuje się rozumem może wydedukować, że jeśli owulacja już nastąpiła, i doszło do połączenia plemnika z komórką jajową, to życie już powstało. To tabletka de facto wczesnoporonna - zapobiega zagnieżdżeniu się zarodka w jamie śluzowej macicy
— tłumaczyła.
Reprezentanci organizacji feministycznych przekonywali, że tabletki, o których mowa „nie dopuszczają do ciąży”, bowiem - w ich przekonaniu - zapłodnienie nie pozwala na mówienie o „życiu”.
Medycyna nie mówi o życiu poczętym, ale momencie implementacji
— przekonywali.
Dr Wujkowska odpowiadała:
To czysta manipulacja. Życie człowieka zaczyna się w momencie połączenia komórki z plemnikiem - zagnieżdżenie dokonuje się po kilku dniach. My mówimy o wydaleniu człowieka w podstawowym jego studium
— tłumaczyła.
Z kolei Michał Karnowski zwrócił uwagę na inny aspekt całej sprawy.
Pamiętacie moment wchodzenia do UE i referendum. Obiecywano nam, że w sprawach światopoglądowych możemy decydować w Polsce. Dziś okazuje się, że decyzją KE podjęto decyzję, na którą Ministerstwo Zdrowia nie ma wpływu. To oszustwo dekady!
— mówił publicysta „wSieci”.
Karnowski przestrzegał, by nie iść śladem Wielkiej Brytanii, gdzie te same pigułki są niezwykle rozpowszechnione wśród nastolatek.
Za chwilę je będziemy rozdawali dzieciom
— mówił.
To oburzyło goszczącą w programie Bożenę Dykiel:
Najgorszą rzeczą dla kobiety jest niechciana ciąża!
— irytowała się aktorka.
Najgorszą rzeczą jest zabicie dziecka
— odparł Karnowski.
Dykiel nie dawała jednak za wygraną, przekrzykując swoich rozmówców:
Edukacja powinna być w domu, w szkole! Nie chcę, by ktoś rządził moim brzuchem! Moim brzuchem decyduję ja!
— piekliła się.
lw, tvp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/229930-goraca-dyskusja-o-pigulkach-dzien-po-bozena-dykiel-odporna-na-argumenty-najgorsza-rzecza-dla-kobiety-jest-niechciana-ciaza