Do KRRiT spływają skargi na e-papierosa Michnika. Prof. Godzic: "Tak nagannego zachowania nie widziałem w telewizji od 25 lat!"

Tak nagannego zachowania nie widziałem w telewizji od 25 lat! To niebywały skandal, że Michnik zapalił w programie, a Lis w ogóle nie sprowadził go do pionu. (…) Adam Michnik ciągle uważa, że wolno mu robić więcej niż innym

— mówił po programie u Lisa prof. Wiesław Godzic, medioznawca ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Godzic, którego trudno podejrzewać o „prawoskręt”, odniósł się (na łamach „Super Expressu”) w ten sposó do palenia przez Michnika e-papierosa i do zachowania Lisa, który nie reagował.

Najsmutniejsze z punktu widzenia obrońcy „człowieka honoru” i autora słów „odp… się od generała” jest to, że widzowie nie koncentrowali się na tym, co mówi, ale właśnie na tym jak się zachowuje.

Ubolewa też na tym rzecznik TVP, były podwładny Michnika – Jacek Rakowiecki. Jego zdaniem:

widzowie powinni skupić się na treści wypowiedzi Adama Michnika, a nie na tym, co trzymał w ręce.

No to my przypomnimy, co mówił wyblakły dziś „autorytet moralny” lat 90. w programie pieszczoszka władzy, choć od razu uprzedzamy, że nie było w tym nic odkrywczego.

Przerażony Michnik u Lisa: Budapeszt w Warszawie? „Mam nadzieję, że to marzenie ściętej głowy! Oni chcą nam zafundować państwo strachu!”

Rakowieckiego jednak nie posłuchano i do KRRiT wpłynęła skarga na zachowanie Lisa, który dopuścił do skandalu.

Zgodnie z procedurą KRRiT zwróci się do nadawcy o przesłanie audycji, po jej analizie odniesie się do zarzutów podnoszonych w skargach

— powiedziała portalowie „wirtualnemedia.pl” Katarzyna Twardowska, rzecznik prasowa KRRiT.

Prawo jest jasne w tym względzie. Zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji:

zakazane jest nadawanie reklamy wyrobów tytoniowych, rekwizytów tytoniowych, produktów imitujących wyroby tytoniowe lub rekwizyty tytoniowe oraz symboli związanych z używaniem tytoniu.

Slaw/ „teleshow.wp.pl”