Chyba mam coś z oczami, czyli „Polityka" o Smoleńsku

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Najwidoczniej mieliśmy coś z oczami, i nic takiego nie miało miejsca. A skoro nie miało miejsca, no to oczywiście nie mogło wywrzeć żadnego wpływu na to, jak zmieniało się zdanie polskiej opinii publicznej o sprawie smoleńskiej. Bo zmieniało się po prostu dlatego, że, ot, źli ludzie długo i głośno krzyczeli strasznie głupie rzeczy, i na to krzyczenie nawet połączonych sił „GW”, TVN, TVP, „Newsweeka” i samej „Polityki” nie starczyło.

Nie przypominam sobie równie konsekwentnego i totalnego dziennikarstwa.

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.