Macierewicz odpowiada Siemoniakowi ws. niszczenia dokumentów dot. 10/04: "Miały klauzulę B5, zniszczono je bezprawnie w sposób wskazujący na chęć ukrycia sprawy dramatu smoleńskiego"

Te dokumenty zostały zniszczone, gdy był on ministrem. One były opatrzone klauzulą B5 - co oznacza, że dopiero po 5 latach od ich wytworzenia można było rozważyć, czy je zniszczyć. A zniszczono je na przełomie 2011/2012

— powiedział minister Antoni Macierewicz, odpowiadając Tomaszowi Siemoniakowi w sprawie zniszczenia przez MON 400 kart i meldunków ws. katastrofy smoleńskiej.

TAKŻE: Siemoniak bagatelizuje niszczenie akt po 10/04: „To trzeciorzędny dokument. W MON codziennie tysiące dokumentów są niszczone”

Macierewicz podkreślał, że nie do końca rozumie argumentację swojego poprzednika:

Zniszczono je bezprawnie, w sposób wskazujący na chęć ukrycia sprawy dramatu smoleńskiego

— tłumaczył szef MON.

Pytany o kwestię nowej komisji i protestów, Macierewicz stwierdził, że to strach przed odpowiedzialnością.

Komisja, która powstała nie ma żadnej tezy poza jedną - dojścia do prawdy. (…) Ta komisja będzie działała samodzielnie, niezależnie, a jej raport będzie przyjmowany przez całą komisję PKBWL, w której większość to ludzie przyjęci przez ministra Siemoniaka

— zapewnił.

CZYTAJ TAKŻE: Macierewicz w TVP: Na wschodniej flance NATO będą wojska Sojuszu i samych USA. „Mówimy o stałej, wysuniętej obecności”

svl, TVP Info

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.