Kuźmiuk do Kierwińskiego: "Niszczenie dokumentów związanych z 10/04 wygląda wprost na zacieranie śladów"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Niszczenie dokumentów związanych z katastrofą smoleńską wygląda wprost na zacieranie śladów

— powiedział Zbigniew Kuźmiuk (PiS) do Marcina Kierwińskiego (PO) w trakcie rozmowy w „Faktach po faktach” na antenie tvn24.

Politycy dyskutowali o „zniszczeniu wszystkich meldunków dotyczących sprawy smoleńskiej, które napływały do Sztabu Generalnego w dniu 10 kwietnia”, co ogłosił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

WIĘCEJ: MON niszczył dokumenty dotyczące katastrofy smoleńskiej. Jest protokół zniszczenia „Dziennika Działania Dyżurnych Służb Operacyjnych” z 10 kwietnia 2010 roku

Eurodeputowany PiS nie krył swojego oburzenia zaistniałą sytuacją:

Wygląda to na zacieranie śladów przez poprzedników. Jest pytanie po czym zacierano ślady. To są bardzo poważne oskarżenia, rzucające poważny cień na przywódców Platformy i samego premiera Tuska, który jak rozumiem ponosi za to wszystko odpowiedzialność

— stwierdził Kuźmiuk.

Powołanie tej podkomisji minister Macierewicz rozpoczął od kilku nieprawd, półprawd, albo po prostu kłamstw

— odpowiadał Marcin Kierwiński z PO.

Dodał, że w skład podkomisji smoleńskiej wchodzą „eksperci skompromitowani w pracach zespołu parlamentarnego”.

Kierwiński powiedział, że teorie ws. katastrofy smoleńskiej się zmieniały: była sztuczna mgła, jeden wybuch, trzy wybuchy, pięć wybuchów, pięć kilogramów dynamitu.

To wszystko już było. Te wszystkie teorie już były. Teraz te teorie mają być przelane na papier i podpisane z oficjalną pieczęcią

— stwierdził.

lw, tvn24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych