Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji odniósł się też do słów Stefana Niesiołowski który powiedział, że woli zamieszki niż rządy PiS-u.
Oni dążą do zamieszek, a ta totalna opozycja mówi wprost, że będą walczyć z rządem poprzez ulicę i zagranicę
— stwierdził Błaszczak.
To jest jakaś choroba., to wielkie cierpienie wynikające z tego, że nie ma profitów wynikających z w władzy
— dodał.
Odnosząc się do kwestii zgromadzeń publicznych, zaznaczył, że nie należy obrażać ludzi, którzy mają inne poglądy.
Nie odmawiam prawa do kontrmanifestacji
— zastrzegł Błaszczak.
Ta ustawa stanowi tylko to tym, że kontrmanifestacja musi się odbyć 100 m od manifestacji
— wyjaśnił.
Mariusz Błaszczak skomentował również manifestacje KOD-u.
To dla mnie są ewidentne prowokacje, oni dążą do prowokacji, oni dążą do zamieszek. (…) ale może oni się opamiętają? 11 listopada im się nie udało, było spokojnie, bo nie dochodziło do sytuacji, o jakich mówił Paweł Wojtunik na taśmach prawdy
— przypomniał Błaszczak.
Twierdzę, że demokracja jest teraz w jakikolwiek sposób ograniczona jest kłamstwem!
— zaznaczył.
Minister podkreślił, że 11 listopada i 10 grudnia zgłoszono po kilkanaście demonstracji
O czym to świadczy? Że demokracja w Polsce kwitnie, tylko niektórzy stracili swoje wpływy i przywileje
— stwierdził Błaszczak.
Na uwagę, że Komisja Europejska zgłasza zastrzeżenia co do decyzji polskich władz, odpowiedział:
Zachęcam, żeby KE zajęła się tym, co dzieje się we Francji, gdzie jest stan wyjątkowy, bo doszło do zamachów. Francja wciąż jest zagrożona zamachami na podłożu konfliktu cywilizacyjnego. Te zamachy są podejmowane przez ludzi, którzy w imię swojego wyznania odbierają życie sobie i innym.
gah
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji odniósł się też do słów Stefana Niesiołowski który powiedział, że woli zamieszki niż rządy PiS-u.
Oni dążą do zamieszek, a ta totalna opozycja mówi wprost, że będą walczyć z rządem poprzez ulicę i zagranicę
— stwierdził Błaszczak.
To jest jakaś choroba., to wielkie cierpienie wynikające z tego, że nie ma profitów wynikających z w władzy
— dodał.
Odnosząc się do kwestii zgromadzeń publicznych, zaznaczył, że nie należy obrażać ludzi, którzy mają inne poglądy.
Nie odmawiam prawa do kontrmanifestacji
— zastrzegł Błaszczak.
Ta ustawa stanowi tylko to tym, że kontrmanifestacja musi się odbyć 100 m od manifestacji
— wyjaśnił.
Mariusz Błaszczak skomentował również manifestacje KOD-u.
To dla mnie są ewidentne prowokacje, oni dążą do prowokacji, oni dążą do zamieszek. (…) ale może oni się opamiętają? 11 listopada im się nie udało, było spokojnie, bo nie dochodziło do sytuacji, o jakich mówił Paweł Wojtunik na taśmach prawdy
— przypomniał Błaszczak.
Twierdzę, że demokracja jest teraz w jakikolwiek sposób ograniczona jest kłamstwem!
— zaznaczył.
Minister podkreślił, że 11 listopada i 10 grudnia zgłoszono po kilkanaście demonstracji
O czym to świadczy? Że demokracja w Polsce kwitnie, tylko niektórzy stracili swoje wpływy i przywileje
— stwierdził Błaszczak.
Na uwagę, że Komisja Europejska zgłasza zastrzeżenia co do decyzji polskich władz, odpowiedział:
Zachęcam, żeby KE zajęła się tym, co dzieje się we Francji, gdzie jest stan wyjątkowy, bo doszło do zamachów. Francja wciąż jest zagrożona zamachami na podłożu konfliktu cywilizacyjnego. Te zamachy są podejmowane przez ludzi, którzy w imię swojego wyznania odbierają życie sobie i innym.
gah
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318330-blaszczak-wlasnie-wychodzimy-z-epoki-postkomunizmu-slyszymy-wrzask-tych-ktorzy-byli-beneficjentami-prl-u-i-iii-rp?strona=2